#Ferrari Enzo

Ferrari Enzo

Na przełomie wieków Ferrari było tym, na co przez lata pracował Enzo Ferrari, założyciel firmy. Producent ekskluzywnych, luksusowych i niezwykle szybkich samochodów, który rozwija się, zdobywając kolejne tytuły mistrzowskie w najbardziej prestiżowej serii wyścigowej na świecie - w Formule 1.

  • Ferrari Enzo ustanowiło zupełnie nowe standardy wśród samochodów sportowych
  • Ferrari Enzo nadal wyróżnia się fenomenalną stylistyką nadwozia
  • Początkowo Ferrari Enzo zostało wyprodukowane w zaledwie 349 egzemplarzach
  • Kubełkowe fotele Ferrari Enzo, które zapewniały idealną pozycję podczas jazdy, zostały wykonane z włókna węglowego
[1/4] Ferrari Enzo ustanowiło zupełnie nowe standardy wśród samochodów sportowych

Włosi postanowili więc, że zbudują auto będące hołdem dla Enzo, który rządził firmą do śmierci w 1988 roku. Nie mógł to być zwykły pojazd, tylko coś absolutnie wyjątkowego, sprzedawane w limitowej liczbie egzemplarzy. Nazwa była oczywista - Ferrari Enzo.

Ken Okuyama pracujący dla studia Pininfarina, główny stylista odpowiedzialny za wygląd tego modelu, inspirował się bolidami Formuły 1. Jednak wygląd to nie wszystko, co łączy Enzo z najszybszymi wyścigówkami na świecie. Długi nos wpływający na aerodynamikę, szerokie zastosowanie włókna węglowego, testy na tych samych obiektach, na których sprawdzane są możliwości nowych bolidów Scuderii czy wreszcie skrzynia biegów z łopatkami umieszczonymi za kierownicą.

Kiedy w 2002 roku Ferrari pokazało światu Enzo, znane także pod nazwą F60, był to jedyny tego typu samochód w ofercie włoskiego producenta i pod względem osiągów nawet dzisiaj, po blisko 10 latach, rywalizuje z najnowszymi sportowymi samochodami.

Kubełkowe fotele, które zapewniały idealną pozycję podczas jazdy, zostały wykonane z włókna węglowego, by ich masa była jak najniższa. Klienci mogli wybrać rozmiar siedzisk, by czuć się w nich najpewniej i najwygodniej.

Enzo nie było jednak dostępne dla wszystkich. Ferrari postanowiło, że wyprodukuje zaledwie 349 egzemplarzy tego modelu, a ich zakup oferowano jedynie stałym klientom, którzy w swojej kolekcji mają takie auta jak F40 czy F50. Jeszcze przed rozpoczęciem produkcji w 2003 roku wyprzedano wszystkie przewidziane Enzo.

Niedziwne, że auto cieszyło się tak ogromnym zainteresowaniem. Jego sercem jest bowiem centralnie umieszczona, wolnossąca jednostka V12 o pojemności 6,0 l, która produkuje 660 KM oraz 657 Nm momentu obrotowego. W połączeniu ze skrzynią, która potrafi zmieniać przełożenia w 125 milisekund, ważące 1365 kg Enzo przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,3 s. Po 6,4 s na liczniku jest już 160 km/h, a przed upływem 10 s 200 km/h. Oficjalna prędkość auta wynosi 350 km/h, jednak podczas testów dwumiejscowy supersamochód rozpędził się do 355 km/h.

Dzięki temu, że wszystkie egzemplarze Enzo tak łatwo się sprzedały, Ferrari postanowiło wyprodukować jeszcze 50 dodatkowych aut, zwiększając ich liczbę do 399. Ostatecznie powstało jednak 400 sztuk tego modelu, a to za sprawą dodatkowego pojazdu wyprodukowanego dla jednego z klientów, którego auto spłonęło. Ten egzemplarz nosił jednak numer seryjny zniszczonego Enzo.

Tym modelem Ferrari ustanowiło zupełnie nowe standardy wśród samochodów sportowych. Mercedes McLaren SLR czy Porsche Carrera GT, a więc bohaterowie tamtych czasów, przy Enzo wyglądają jak wózki golfowe dla playboyów. Najlepiej porównać Enzo do modelu F40, który wyprodukowany został ponad dekadę wcześniej. Jedyne w swoim rodzaju auto do dzisiaj udowadnia, że jeśli mechanicy i inżynierowie Ferrari zostaną zamknięci w pracowniach i ominie ich kilka obiadów, potrafią zrobić naprawdę piekielnie szybkie auto, które przez kolejną dekadę będzie zawstydzało swoich rywali na torze. Takie jest właśnie Enzo, uosobienie miłości do szybkości, prosto z Maranello.

Plusy:

  • rewelacyjne osiągi
  • stylistyka
  • bezkompromisowość

Minusy:

  • cena