Samochodowe testy od kuchni...

Samochodowe testy od kuchni...

Fot. na licencji Creative Commons; Flickr.com/by JaseMan
Fot. na licencji Creative Commons; Flickr.com/by JaseMan
Paweł Żmuda
06.04.2010 23:11, aktualizacja: 10.10.2022 18:28

Producenci samochodów są wrażliwi na punkcie swojego poczucia własności - każdy z nich chce być pierwszym, jedynym i niepowtarzalnym. Podczas pierwszych etapów powstawania auta da się to jeszcze załatwić: projektanci pod stałym nadzorem, wielokrotnie szyfrowane piliki, tajne dokumenty, później - opieczętowane hale produkcyjne na krańcach świata, gdzie diabeł mówi dobranoc, testy za zamkniętymi drzwiami i... Niestety, żadnego z koncernów motoryzacyjnych nie stać jeszcze na stworzenie idealnej symulacji ruchu drogowego. Muszą więc swoje prototypowe cacka wypuścić w świat. Niestety, wielu z nich, mimo usilnych starań, nie udaje się dokonać tego w pełnej tajemnicy...

Producenci samochodów są wrażliwi na punkcie swojego poczucia własności - każdy z nich chce być pierwszym, jedynym i niepowtarzalnym. Podczas pierwszych etapów powstawania auta da się to jeszcze załatwić: projektanci pod stałym nadzorem, wielokrotnie szyfrowane piliki, tajne dokumenty, później - opieczętowane hale produkcyjne na krańcach świata, gdzie diabeł mówi dobranoc, testy za zamkniętymi drzwiami i... Niestety, żadnego z koncernów motoryzacyjnych nie stać jeszcze na stworzenie idealnej symulacji ruchu drogowego. Muszą więc swoje prototypowe cacka wypuścić w świat. Niestety, wielu z nich, mimo usilnych starań, nie udaje się dokonać tego w pełnej tajemnicy...

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_Mn8tEtMqro[/youtube]

Cóż, nie trudno oprzeć się wrażeniu, że Mercedes nie docenił rozpoznawalności własnej marki. Kto nie zauważył nowego auta sygnowanego niepowtarzalną gwiazdą niech podniesie rękę...

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=dUVFdPAp2N4[/youtube]

Dobrym pomysłem jest uprzedzenie czujnych oczu auto-maniaków. McLaren postanowił wziąć przecieki we własne ręce - kontrolowany filmik trafił do sieci wtedy, kiedy przyszedł czas na marketing...

Niestety, większość zwykłych policjantów z drogówki na porządny samochód musi zarabiać latami... Nic dziwnego, że nie przepuścili okazji obejrzenia z bliska nowej zabawki.

Rolls Royce RR4 Prototype Caught in Dubai

Dubaj - kraina milionerów. Ciekawe, co najpierw zwróciło uwagę podglądaczy - jedyne takie auto na świecie, czy paski białej taśmy, wzięte za objaw mało snobistycznej, domowej naprawy....

Złą wiadomością dla koncernów motoryzacyjnych okazał się, jak widać, fakt, iż czarny, ponuro wyglądający, dodatkowo ujednolicony samochód nie tylko nie odstrasza już zainteresowanych, ale kusi. Czasy gangsterów mijają bezpowrotnie...

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=gEZOlqzfXkU[/youtube]

Moda na aerograf przewraca w głowach fanom motoryzacji. Audi dobrze o tym wie - ile już razy zdarzyło wam się zwrócić uwagę na niesamowite wzory na wozie modelu... tam był układ słoneczny, ale jaki to był model?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=3SYJjE7Xrf4[/youtube]

Czy tylko ja mam wrażenie, że pozowanie prototypu na plastikowo - tekturową zabawkę daje mizerny efekt?

Czy Twój samochód przetrwa atak nuklearny?

Mniejsza o szpiegów, co tam wrogie koncerny - testy w terenie są niezbędne. Skąd inaczej wiadomo byłoby, jak Zonda C9 wygląda po nieudanym skręcie? Że niby jak każdy inny samochód? No cóż...

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_GOuEub-dMk[/youtube]

Przejechać się w środku zimy czymś, co nadal może mieć problemy w działaniu... Ryzykowna rozrywka, lecz, wbrew pozorom, marzenie każdego testującego. To właśnie testy w rejonach koła podbiegunowego należą do najbardziej ekstremalnych sposobów testowania nowych pojazdów. Szkoda, że tak ciężko do nich dotrzeć.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)