Testy samochodów: luty 2021
- Test: Mercedes-Benz Vito Tourer 119 CDI 4Matic - rozsądny kompromis za 200 tys. zł
- Test: Citroën C5 Aircross 1.2 PureTech 131 KM - świetna propozycja dla rodziny, ale nie z tym silnikiem
- Test: Ford Transit Trail 2.0 170 KM - wszechstronny, ale nie do ciężkiego terenu
- Volkswagen Arteon Shooting Brake - sąsiad pozazdrości nie tylko samochodu
- Volkswagen Transporter 6.1 - punkt widzenia zależy od punktu mierzenia
- Test: Volkswagen Transporter T6.1 2.0 TDI 150 KM - lekkość i prostota
- Pierwsza jazda: Nowy Citroen C4 jest szalony z wyglądu. Charakter ma dokładnie odwrotny
- Test: Fiat 500X Sport - wygląd obiecuje wiele, ale rozczarowanie przychodzi szybko
- Test: Toyota Hilux z namiotem jest tańsza niż kamper. Frajdy jest co nie miara
- Test: Mercedes-Benz GLE Coupe – jego zadanie to łechtanie twojego ego
- Test: Renault Master Z.E. - dostawcze elektryczne auto miejskie w cenie dwóch
- Toyota GR Yaris - szybki samochód, ale i tak będziesz spóźniony
- Test: Suzuki SX4 S-Cross Hybrid 2WD – przy nim Vitara przestaje mieć sens
- Test: Nissan X-Trail z silnikiem 1,3 l (160 KM) - mały silnik dla mało wymagających
- Pierwsza jazda: Opel Crossland po liftingu - w cieniu nowej Mokki
- Test: Peugeot e-2008 GT – angażujący elektryk, który ma ten sam problem co spalinowy odpowiednik
- Test: BMW M850i Gran Coupe nie jest prawdziwym BMW. Ale pierwsza Seria 8 też nim nie była
- Test: Ford Focus Hybrid 1.0 EcoBoost 155 KM - hybrydyzacja wyszła mu na zdrowie
- Test: Renault Megane E-Tech Plug-in Hybrid - to nie mogło się udać
- Test: Smart EQ Fortwo – założenia były doskonałe, wykonanie i efekt już nieco gorsze
- Test: Hyundai Santa Fe 1.6 T-GDI HEV 2WD - świetny wóz ze słabym punktem za 10 tys. zł
- Test: Škoda Octavia Combi RS iV - ekologiczno-sportowy kompromis nie do końca się sprawdził
- Pierwsza jazda: Škoda Fabia 4. generacji – ma ogromną szansę powtórzyć sukces poprzednika
- Pierwsza jazda: Opel Mokka e – już ładniej, ale teraz to bym chciał coś większego
- Test: Suzuki Across PHEV – lifting twarzy za 30 tys. zł