Piekło zamarzło. Shelby wzięło na warsztat Mustanga Mach-E GT, ale w USA go nie spotkacie

Piekło zamarzło. Shelby wzięło na warsztat Mustanga Mach-E GT, ale w USA go nie spotkacie

Shelby Mustang Mach-E GT
Shelby Mustang Mach-E GT
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Shelby American
Filip Buliński
27.04.2023 11:20, aktualizacja: 02.05.2023 11:52

Ten ruch nie spodoba się eurosceptykom. Znane z wielkich i podkręconych do granic możliwości V8 Shelby wzięło na tapet… elektryka. Mustang Mach-E co prawda nie zyskał nagle ryczącego silnika, ale dźwięku widlastej "ósemki" nie zabraknie. Co ciekawe, samochód dostępny będzie tylko w Europie, ale spotkanie go na ulicy nie będzie łatwe.

Założona przez Carolla Shelby’ego firma postanowiła uhonorować 100. rocznicę jego urodzin… elektrycznym autem. To dosyć nietypowy ruch, zważając na fakt, że historia mężczyzny usłana była silnikami niemal siejącymi zgorszenie. Można się zastanawiać, czy Shelby byłby rad z takiego obrotu sytuacji.

Trzeba jednak przyznać, że Shelby Mustang Mach-E GT będzie na swój sposób wyjątkowy. Pierwszym wyróżnikiem auta jest wygląd. Shelby zyskało maskę, nakładki na lusterka, grill oraz większy splitter z włókna węglowego, które okraszono solidną porcją sportowych pasów oraz emblematami i napisami amerykańskiej firmy.

Shelby Mustang Mach-E GT
Shelby Mustang Mach-E GT© Materiały prasowe | Shelby American

Techniczne zmiany objęły przede wszystkim zawieszenie, które obniżono o ponad cal i nadano mu bardziej sportowego sznytu. Oprócz tego popracowano też nad masą, którą zbito m.in. przez zastosowanie lżejszych felg. Shelby nie zdradza jednak ostatecznej liczby.

Podobnie firma nie chwali się zmianami napędowymi czy osiągami. Można więc domniemać, że to standardowy napęd z wersji GT, co oznacza, że do dyspozycji jest 480 KM i 813 Nm. O najciekawszej rzeczy jeszcze jednak nie wspomniałem.

Shelby Mustang Mach-E GT
Shelby Mustang Mach-E GT© Materiały prasowe | Shelby American

Bo choć to elektryk, to… i tak będzie wam towarzyszyć dźwięk V8. Shelby we współpracy z Borlą stworzyło cyfrową ścieżkę dźwiękową opartą na Shelby GT500. Efekt jest taki, że podczas przyspieszania z głośników waszych uszu będzie dobiegać nie tylko bulgot V8, ale także symulowane będą zmiany biegów.

Jeśli myślicie, że tak teraz będzie wyglądać przyszłość Shelby, spieszę was uspokoić słowami Gary'ego Pattersona, prezesa Shelby American, który zapewnia, że w ciągu roku nie zabraknie nowych, spalinowych modeli.

Shelby Mustang Mach-E GT
Shelby Mustang Mach-E GT© Materiały prasowe | Shelby American

Co najciekawsze, Shelby zdecydowało, że Mustang Mach-E GT po ich modyfikacjach będzie dostępny jedynie w Europie i to w skromnym nakładzie zaledwie 100 egzemplarzy. Produkcja ruszy w lipcu, a cena wyniesie 25 tys. euro, czyli ok. 114,7 tys. zł. O ile wcześniej zakupisz samego Mustanga Mach-E GT, za 390 850 zł, bo wspomniana wcześniej kwota to cena za pakiet. To kto chętny?

  • Shelby Mustang Mach-E GT
  • Shelby Mustang Mach-E GT
  • Shelby Mustang Mach-E GT
  • Shelby Mustang Mach-E GT
  • Shelby Mustang Mach-E GT
[1/5] Shelby Mustang Mach-E GTŹródło zdjęć: © Materiały prasowe | Shelby American
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)