NOWY LEXUS NX. LUKSUS JEDNO MA IMIĘ

NOWY LEXUS NX. LUKSUS JEDNO MA IMIĘ

NOWY LEXUS NX. LUKSUS JEDNO MA IMIĘ
Źródło zdjęć: © Materiał Partnera
11.08.2021 11:13, aktualizacja: 14.03.2023 15:33

Jedni oczekują od auta emocji i dobrych osiągów. Drudzy komfortu. Inni praktyczności i bezpieczeństwa. Jeszcze inni – niskiego spalania i dbałości o środowisko. Są też tacy, którym zależy przede wszystkim na niezawodności. Albo na technologicznych nowinkach. Większość pragnie luksusu. Tylko żeby był bezpretensjonalny – wyszukany i szlachetny, ale nie kuł innych w oczy. Czy da się to wszytko połączyć? Nowy Lexus NX dowodzi, że tak.

Obraz
Obraz

Nowe wymiary luksusu

Jest dłuższy i szerszy od poprzednika o 2 cm. Rozstaw osi zwiększono o 3 cm. Wysokość pozostawiono niezmienioną, ale fotele osadzono ciut niżej. Wszystko po to, by nowy Lexus NX oferował jeszcze więcej miejsca pasażerom. I ich walizkom. Pojemność bagażnika wzrosła do ponad 500 litrów, próg załadunkowy obniżono, a elektryczna klapa zamyka się w zaledwie cztery sekundy. Po to, żeby nikt nie musiał tracić cennego czasu na pakowanie. Bo przecież lepiej poświęcić go na jazdę.

A ta będzie jeszcze przyjemniejsza, ponieważ rozstaw kół z przodu zwiększono o 3,5 cm, a tych tylnych aż o niespełna 6 cm. Jednocześnie obniżono środek ciężkości auta o 2 cm, a całe nadwozie zostało usztywnione. Do wykonania dachu po raz pierwszy na świecie wykorzystano stal o wytrzymałości 1470 MPa (ciśnienie 14-15 tys. razy większe niż powietrza ziemskiego). Dzięki temu wszystkiemu nowego NX prowadzi się jeszcze stabilniej, pewniej, bezpieczniej i szybciej. Bo przecież luksus nie musi oznaczać braku emocji.

Obraz
© Materiał Partnera

Sport to zdrowie

Napęd hybrydowy unowocześniono, dzięki czemu mamy znacznie więcej mocy. Niemal 250 koni mechanicznych zapewnia sprint od 0 do 100 km/h w zaledwie 7,7 sekundy. Ale choć mają więcej wigoru, to ich apetyt udało się jeszcze poskromić – średnio zużywają o 10 proc. mniej paliwa. W ruchu miejskich nowy NX 350H potrafi przez ponad 50 proc. czasu jeździć wyłącznie przy użyciu silnika elektrycznego. To oznacza znacznie mniej hałasu, a także znacznie niższą emisję dwutlenku węgla i spalin. Czyli lepsze zdrowie i dłuższe życie.

Nowy Lexus NX 2. generacji — awangarda klasy premium

Dostępna będzie także wersja NX 450H+. Hybryda plug-in. Wyłącznie na prądzie będzie w stanie przejechać średnio 60, a po mieście nawet 750 kilometrów, nie emitując przy tym ani grama CO2 czy innych związków. A gdy zajdzie taka potrzeba, 306 koni katapultuje auto do 100 km/h w zaledwie 6,3 sekundy. Okazuje się, że sportowe osiągi mogą iść w parze z troską o zdrowie i środowisko.

Technologia, która pomaga

Najwyższej jakości materiały, precyzyjne spasowanie, solidne wykonanie – Lexusy zawsze z tego słynęły. W nowym NX poprzeczka została podniesiona jeszcze wyżej. Także jeżeli chodzi o zastosowane w nim technologie i intuicyjność obsługi. Ogromny dotykowy 14-calowy ekran ma całkowicie nowy, czytelny interfejs i umiejscowiony został tak, by nie odwracać uwagi kierowcy od drogi. Inteligentny Asystent głosowy „Hey, Lexus” rozumie naturalną mowę i rozróżnia, czy polecenia wydaje mu kierowca, czy pasażer. Można go poprosić, by na przykład włączył ogrzewanie foteli, zmienił stację radiową, albo znalazł najbliższą restaurację serwującą Sushi i rozpoczął nawigowanie do niej. Oprogramowanie i mapy aktualizują się on-line, a smartfon łączy się z multimediami bezprzewodowo. Smartfon to również istotny punkt programu, bo teraz, dzięki aplikacji Lexus Link, możemy z jego poziomu zdalnie sterować NX-em. Na przykład otwierać go i zamykać, albo ogrzać bądź schłodzić wnętrze przed podróżą.

By jeszcze poprawić poziom komfortu, obsługi i luksusu, w drzwiach zainstalowano nowatorskie e-klamki. Przyciski na kierownicy są programowalne, a ich funkcje widzimy na wyświetlaczu head-up na przedniej szybie. Po to, by kierowca nie musiał odrywać wzroku od drogi, gdy zmienia stacje radiowe, odbiera telefon, czy włącza inteligentny tempomat.

Ten ostatni potrafi już nie tylko utrzymywać auto na swoim pasie ruchu oraz automatycznie przyspieszać i hamować, ale umie też… wyprzedzać. Kiedy włączymy kierunkowskaz, kamery i radary zdecydują, czy auto powinno przyspieszyć i wjechać przed jadące lewym pasem auto, czy przeciwnie – zwolnić i wpuścić je przed nas.

Obraz
© Materiał Partnera

Luksus musi być bezpieczny

Układ Emergency Steering Assist pomaga nawet omijać przeszkody, a system ochrony przeciwzderzeniowej wyposażono w sztuczną inteligencję – potrafi przewidywać zachowania pieszych i innych uczestników ruchu drogowego. Co więcej, to wszystko działa nie tylko na prostych drogach, ale także podczas skręcania na skrzyżowaniach, a nawet w trakcie cofania.

Nowy Lexus NX chroni także dzieci. System Safe Exit Assist nie pozwoli naszym pociechom otworzyć drzwi, gdy z tyłu będzie nadjeżdżało inne auto bądź rowerzysta. Takie rozwiązanie pomaga zapobiec aż 95 proc. zdarzeń spowodowanych nagłym otwarciem drzwi na ulicy czy parkingu. Bo bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich jest nierozerwalnie związane z poczuciem komfortu. Szczególnie tego psychicznego.

Jutro jest już dzisiaj

Samochód idealny być może nie istnieje, ale nowy Lexus NX dowodzi, że można się do tego ideału zbliżyć. Komfort idzie tu w parze ze świetnymi osiągami i doskonałym prowadzeniem, przestronność z jakością wykończenia i wykonania, nowoczesne technologie udało się połączyć z intuicyjną obsługą, a przyjemność z jazdy z najwyższym bezpieczeństwem.

Lexus wjechał na zupełnie nowy poziom. A wraz z nim na zupełnie nowy poziom wjechało pojęcie luksusu w motoryzacji.

Nowy Lexus NX jest już w salonach, zapraszamy na jazdy testowe.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)