Ferrari FF na celowniku - McLaren pracuje nad nadwoziem shooting brake

Miłośnicy marki McLaren czekają z zapartym tchem na nadejście długo wyczekiwanego następcy legendarnego modelu F1. Cóż, będziemy musieli jeszcze poczekać. Brytyjski producent ma obecnie w planach jeszcze jeden model. Możliwe, że zadebiutuje on już w 2014 roku. Będzie nim shooting brake.
Następca McLarena F1 – nowe informacje
Nietrudno wskazać cel, jaki obrał sobie McLaren. Po stworzeniu MP4–12C do walki z Ferrari 458 Italia przyszedł czas uderzyć w drugi model włoskiego producenta. Oczywiście chodzi o FF, które jest pierwszym współczesnym samochodem sportowym z nadwoziem typu shooting brake. Można zatem przypuszczać, że skoro Brytyjczycy nawiązują otwartą walkę z Ferrari, następca McLarena F1 może być jednym z największych konkurentów nadchodzącego sukcesora mocarnego Enzo.
Według źródła już teraz wiadomo, że shooting brake tworzony w Wielkiej Brytanii będzie miał jedną ogromną przewagę nad FF – cenę. Auto, dla którego konstrukcji bazę będzie stanowić już wszystkim dobrze znany McLaren MP4–12C, ma być 80 000 funtów tańsze od kosztującego 230 000 funtów Ferrari. Cenowo będzie więc bardziej zbliżony do Porsche 911.
Zobacz również: Porsche 911 Targa 4S - wydech
Następca Ferrari Enzo i zdjęcia szpiegowskie [aktualizacja]
Co ciekawe, Brytyjczycy na razie nie planują montowania w swoim shooting brake’u drugiego rzędu siedzeń. Nadwozie nadchodzącego modelu ma przede wszystkim cechować się dużą przestrzenią bagażową.
Za napęd tego gran turismo będzie odpowiadać motor V8. Podwójnie doładowany silnik o pojemności 3,8 l będzie rozwijał 600 KM. Ta moc pozwoli osiągnąć prędkość maksymalną na poziomie 330 km/h.
Źródło: auto express

Polecane przez autora:
- Kupisz go dwa razy. Lego ma nowy zestaw: Porsche 911 Turbo i Targa w jednym
- Lotnisko Chopina zza sterów oczyszczarki. Poznaliśmy logistyczny majstersztyk na EPWA
- Test: Hyundai i30 Wagon 1.6 CRDI - kiedy zdajesz sobie sprawę, że nie potrzebujesz SUV-a
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze