Camaro na szóstkę – Lingenfelter Camaro ZL1 (2012)

Camaro na szóstkę – Lingenfelter Camaro ZL1 (2012)

Camaro na szóstkę – Lingenfelter Camaro ZL1 (2012)
Olgierd Lachowski
31.05.2012 07:00, aktualizacja: 07.10.2022 20:29

Pod koniec kwietnia David Freiburger z magazynu Hot Rod rozpędził przerobionego przez Lingenfeltera Chevroleta Camaro ZL1 do ponad 200 mil/h. Oto krótki opis tego supermocnego wozu.

W tym roku Chevrolet sprzedaje model Camaro ZL1 o nieco poprawionych parametrach technicznych w stosunku do egzemplarzy sprzed 2012 roku. Od starszej wersji nowa odmiana wyglądem w zasadzie się nie różni.

Obraz

W Camaro ZL1 2012 także silnik jest ten sam co w zeszłorocznym pojeździe. Jest to 8-cylindrowa, widlasta jednostka napędowa z tradycyjnym dla amerykańskiej motoryzacji, przestarzałym układem rozrządu typu OHV z dwoma zaworami na każdy gar. Oznaczony jako LSA 6,2-litrowiec mieści się gdzieś pomiędzy wersją LS3 instalowaną w Camaro SS a LS9 montowaną w Corvette ZR1. W tym roku motor zyskał 30 KM mocy i może się pochwalić już 588 KM mocy maksymalnej przy 6100 obr./min oraz maksymalnym momentem obrotowym 754 Nm przy 3800 obr./min.

Obraz

Wyposażone w 6-biegową manualną skrzynię przekładniową auto do setki przyspiesza w 3,90 s i osiąga prędkość bliską 300 km/h (dokładnie jest to 296 km/h). Ale rozpędzać się do prawie 300 km/h a przekraczać je to dwie różne bajki. To tak, jakby wygrać w totka lub pomylić się o jedną liczbę. Niby różnica niewielka, a jednak albo ma się w portfelu parę baniek, albo nie. Właśnie takie jest Camaro ZL1 – takie, czyli „prawie”. A za „prawie szóstkę” na razie jeszcze nie płacą.

Obraz

Firma Lingenfelter postanowiła z ZL1 zrobić wóz na szóstkę. W tym celu trzeba było podkręcić jednostkę silnikową. Wymieniono więc sprężarkę mechaniczną na większą, wstawiono nowe wałki rozrządu, zmieniono filtry powietrza oraz układ wydechowy na nowy. Nad wszystkim czuwa teraz nowy program sterujący. W ten sposób podkręcono silnik do 730 KM mocy i 883 Nm momentu obrotowego.

Obraz

Są jeszcze nowe opony Continental ExtremeContact założone na 20-calowe seryjne czarne felgi, ale to już ostatnia modyfikacja w tym wozie. Zarówno hamulce, jak i elementy zawieszenia są całkiem seryjne. Zresztą hamulce nie są wcale takie złe, bo dla Chevroleta wytwarza je firma Brembo. Przednie tarcze mają 370 mm średnicy i są zatrzymywane 6-tłoczkowymi zaciskami, a tylne dyski o średnicy 365 mm blokowane są zaciskami 4-tłoczkowymi.

Obraz

30 kwietnia za sterami tego amerykańskiego samochodu zasiadł David Freiburger – redaktor Hot Rod Magazie – i na testowym torze Continentala w Teksasie rozbujał Camaro ZL1 do 202,63 mil/h, co w przeliczeniu na normalne jednostki oznacza 326 km/h.

Obraz

Wniosek końcowy jest taki, że to Camaro jest autem na szóstkę. No, i szóstkę trzeba trafić w totka, żeby było można kupić tę maszynę.

Dane techniczne

  • Typ: V8, 90supo/sup, LSA
  • Ustawienie: z przodu, wzdłużnie
  • Rozrząd: OHV, 2 zawory na cylinder
  • Objętość skokowa: 6162 cmsup3/sup
  • Doładowanie: kompresor
  • Moc maksymalna: 730 KM
  • Objętościowy wskaźnik mocy: 118,47 KM/l (seryjny – 95,42 KM/l)
  • Maksymalny moment obrotowy: 883 Nm
  • Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna Tremec TR6060
  • Typ napędu: na tylne koła

Hamulce i koła:

  • Hamulce przednie: tarczowe, wentylowane Brembo, średnica 370 mm, 6-tłoczkowe zaciski
  • Hamulce tylne: tarczowe, wentylowane Brembo, średnica 365 mm, 4-tłoczkowe zaciski
  • Koła przednie: 8,0 x 20”
  • Koła tylne: 9,0 x 20”
  • Opony przednie: 245/45 R 20
  • Opony tylne: 275/40 R 20

Masy i wymiary:

  • Masa własna: ponad 1761 kg
  • Stosunek masy do mocy: 2,41 kg/KM (seryjny – 3,00 kg/KM)
  • Długość: 4836 mm
  • Szerokość: 1918 mm
  • Wysokość: 1377 mm
  • Rozstaw osi: 2852 mm

Osiągi:

  • Czas przejazdu ¼ mili: 10,79 s
  • Prędkość maksymalna: 326 km/hblock position=\inside5588/block

Źródło: Lingenfelter

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)