Samochody używaneRenaultUżywane Renault Laguna III - typowe awarie i problemy

Używane Renault Laguna III - typowe awarie i problemy

Renault Laguna
Renault Laguna
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Renault
Artur Kuśmierzak
29.06.2012 22:05, aktualizacja: 30.03.2023 10:34

Auta marki Renault zwykle dedykowane było raczej dla ludzi o spokojnym uosobieniu stawiających raczej na komfort niż na dynamiczną jazdę. Nowa Laguna jest zupełnie inna. Zmieniła się przede wszystkich charakterystyka zawieszenia i wyeliminowano dużą część usterek. Jest lepiej, znacznie lepiej!

Historia modelu

Renault Laguna Coupe
Renault Laguna Coupe© mat. prasowe / Renault

Już samo słowo "Laguna" u niektórych byłych właścicieli tego modelu wywołuje drgawki, ale Francuzi nie zrezygnowali z tej nazwy i w 2007 roku pod tym szyldem wypuścili na rynek kolejny model klasy, tym razem już o wiele bardziej dopracowany. Rok po premierze do oferty dołączyły wersja kombi (Grandtour) i oryginalne coupé. W 2010 auto przeszło dyskretny lifting i oferowane jest nadal.

Silniki

  • R4 1,6 (110 KM)
  • R4 2,0 (140 KM)
  • R4 2,0T (170 KM)
  • R4 2,0T (205 KM) wersja GT
  • V6 3,5 (238 KM)

Diesle z rodziny dCi:

  • R4 1,5 (110 KM)
  • R4 2,0 (130, 150, 173-178 KM)
  • V6 3,0 (235 KM)

Które z silników sprawiają najmniej problemów? Dla tych, którzy preferują benzynę, dobrym wyborem będzie niemal każda z oferowanych do Laguny jednostek napędowych. Najlepiej zdecydować się na 140-konny, wolnossący motor, który przyzwoicie przyśpiesza (od 0 do 100 km/h w 9,1 s) i ma całkiem rozsądne zapotrzebowanie na paliwo (około 10 l/100 km).

Renault Laguna
Renault Laguna© mat. prasowe / Renault

Podstawowa jednostka nie radzi sobie z ważącym ponad 1,5 t autem. Jeśli porównać 1,6 l z 2,0 l, nie ma też dużej różnicy w spalaniu, co jest kolejnym istotnym argumentem przemawiającym za mocniejszym silnikiem. Wybierając wariant benzynowy, trzeba się jednak liczyć z tym, że w niektórych egzemplarzach może dojść do uszkodzenia cewek zapłonowych.

Ci, którzy zdecydują się na diesle, znacznie bardziej ryzykują. Teoretycznie najmniej problemów powinny sprawiać jednostki 2,0 l i 1,5 l. Niestety w tych mocniejszych zdarzają się przypadki zapychania się filtra cząstek stałych.

W poprzednim modelu masowo psuły się wtryskiwacze systemu Common rail, dwumasowe koła zamachowe i turbosprężarki, tu na razie nie odnotowano takich awarii. Ale o tym, czy silniki Diesla w nowej Lagunie są niezawodne, tak naprawdę dowiemy się dopiero za kilka lat. Na razie wszystko wskazuje na to, że Renault Laguna III to znacznie mniej psujące się auto niż jej poprzednik.

Dane techniczne

W przednim zawieszeniu francuskiego przedstawiciela klasy średniej zastosowano tradycyjny układ z kolumnami MacPhersona, z tyłu natomiast belkę skrętną z wahaczami wleczonymi - takie rozwiązanie ewidentnie nie pasuje do auta z tego segmentu.

W testach zderzeniowych Euro NCAP Renault Laguna III zdobyła 5 gwiazdek, taki wynik nie powinien już nikogo dziwić, w końcu auta tej marki są obecnie jednymi z najbezpieczniejszych na świecie.

Awaryjność

Co się psuje? Przede wszystkim karta hands free służąca do otwierania i uruchamiania samochodu. Problemy sprawiają też: elektrycznie sterowane szyby, czujnik temperatury spalin, a także czujniki ciśnienia w oponach.

Zawieszenie jak na konstrukcję pochodzącą z Francji jest dość twarde, nawet bardzo. Oczywiście dzięki, temu między innymi na krętej drodze można pojechać Laguną znacznie szybciej, ale odbija się to negatywnie na komforcie i trwałości. Najszybciej uszkodzeniu ulegają przednie wahacze, które źle znoszą polskie drogi. Na pochwałę zasługuje natomiast doskonałe zabezpieczenie antykorozyjne.

Renault Laguna III
Renault Laguna III© mat. prasowe / Renault

Naszym zdaniem

Na szczęście już po kilku latach od premiery można znaleźć takiej auto od pierwszego właściciela po znacznie korzystniejszej cenie. Jednym z takich aut jest między innymi Renault Laguna III, duży i przestronny samochód o bardzo ciekawej stylizacji, który zapewnia zadziwiająco dobre własności jezdne - niestety nie ma ma tu już takiego komfortu jak w przypadku poprzednika.

Nie można też zbytnio narzekać na jego awaryjność, bo większość usterek to tak naprawdę drobnostki. Ceny używanych egzemplarzy wahają się od 40 000 do około 90 000 zł za prawie nowe coupé.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)