Citroën C3 [awarie i problemy]

Jeśli szukasz małego, przestronnego i komfortowego auta to Citroën C3 będzie dla Ciebie idealną propozycją. Pozostaje jeszcze tylko kwestia designu i awaryjności. O gustach co prawda się nie dyskutuje więc powiedzmy, że akceptujesz stylizację tego modelu. Ale jak to jest z niezawodnością tych francuzów? Psują się czy się nie psują?
Historia modelu
Citroën od lat specjalizuje się nie tylko w dużych komfortowych limuzynach takich jak dawniej DS, czy obecnie C6 oraz testowany przez naszą redakcję DS5. Oprócz samochodów reprezentacyjnych Francuzi zawsze mieli w swojej ofercie również zwinne miejskie autka. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych maluchów w historii marki była tak zwana „Kaczka”, czyli model 2CV, który do dziś jest uwielbiany przez ogromną rzeszę fanów i trudno się temu dziwić.
Jego bryła jest tak charakterystyczna jak nadwozie Porsche 911, nie da się go pomylić z żadnym innym autem. Stylizacja kolejnych następców modelu 2CV niestety coraz bardzie odbiegała już od genialnego pierwowzoru, aż do 2002 roku. Właśnie wtedy Citroën postanowił stworzyć samochód, który kształtem nadwozia będzie przypominał swojego starszego brata 2CV. Za jego zaprojektowanie zabrali się Jean-Pierre Ploué i Donato Coco.
Zobacz również: Rolls-Royce Phantom Series II - prezentacja
Rok po premierze nowego modelu C3 do oferty dołączył kabriolet o wdzięcznej nazwie Pluriel. W 2004 roku na niektórych rynkach pojawiła się jeszcze wersja uterenowiona, szkoda tylko, że nie miała napędu 4×4. W ramach rekompensaty zastosowano w niej jednak samoblokujący się mechanizm różnicowy. Rok później auto przeszło drobny facelifting nadwozia, klienci mieli odtąd do wyboru także nowe kolory tapicerki. Od czasu modernizacji Citroën C3 w niezmienionej formie produkowany był aż do 2009 roku, kiedy to zadebiutował jego następca. 2-drzwiową alternatywą dla C3 był model C2, o którym już pisałem.
Silniki
Benzynowe:
R4 1,1 (60–61 KM)
R4 1,4 (75, 88–90 KM)
R4 1,6 (109 KM)
Diesle:
R4 1,4 HDI (68, 79–92 KM)
R4 1,6 HDI (90–110 KM)
Silniki benzynowe to solidne konstrukcje, które nie sprawiają większych problemów w eksploatacji. Mają też jeszcze jedną bardzo istotną zaletę — mało palą, zwłaszcza jednostki bazowe 1,1 i 1,4 l. Odradzam jednak zakup Citroëna C3 z motorem podstawowym ze względu na jego mizerną dynamikę. Oczywiście nie jest to samochód do szybkiej jazdy, ale od czasu do czasu będziemy musieli wyprzedzić ciężarówkę czy autobus. W takich sytuacjach 1,1 l nie sprawdza się zbyt dobrze. Dlatego znacznie lepiej będzie wybrać wariant 1,4 lub 1,6 l. Silniki te nie należą do szczególnie problematycznych. Sporadycznie jednak zdarzają się w nich przypadki uszkodzenia: cewek zapłonowych czy silniczka krokowego biegu jałowego. Niekiedy pojawiają się również wycieki oleju.
A jak jest z dieslami? Jeżeli chodzi o dynamikę to silniki wysokoprężne dzięki wysokiemu maksymalnemu momentowi obrotowemu całkiem sprawnie napędzają małego francuza. Niestety spora część oferowanych na rynku egzemplarzy boryka się z wieloma poważnymi awariami i wymaga doinwestowania. Co się psuje? Tak jak w większości współczesnych diesli uszkodzeniu ulegają: intercooler, wtryskiwacze systemu Common rail, turbosprężarka czy w wersji 1,6 HDI dwumasowe koło zamachowe. W jednostce 1,4 HDI zdarzają się również wycieki oleju. Jeśli górna osłona silnika jest idealnie czysta to powinniśmy się mieć na baczności – właśnie tak najczęściej maskuje się wycieki.
Dane techniczne
Niezależenie od wersji w Citroënie C3 napęd zawsze przekazywany jest na koła przedniej osi, niestety nawet w tak zwanej wersji uterenowionej X-TR. Do wyboru mamy 3 skrzynie biegów: 5-biegowy manual, 4-stopniowy automat lub 5-stopniową przekładnię zautomatyzowaną. W przednim zawieszeniu zastosowano tu tradycyjny układ z kolumnami resorującymi, a z tyłu niezwykle popularną w tej klasie belkę skrętną. W testach zderzeniowych Euro NCAP auto uzyskało wynik 4. gwiazdek.
Awaryjność
Francuskie auta w powszechnej opinii często uchodzą za awaryjne. Oczywiście tak naprawdę wszystko zależy od egzemplarza na jaki trafimy, ale tego typu stereotypy nie biorą się przecież znikąd. Citroën C3 nie należy niestety to auta bezawaryjnych i bywa naprawdę kapryśny.
Najwięcej problemów przysparza elektronika i elektryka. Korozja źle zabezpieczonych kabli sprawia, że w samochodzie dosłownie wariują wszelkie urządzenia pokładowe. Migające wskaźniki, problemy z komputerem komfortu BSI czy panelem klimatyzacji to typowe objawy takiego problemu.
W zawieszeniu najczęściej wybijają się sworznie wahaczy i łączniki stabilizatorów, tylne amortyzatory również nie grzeszą trwałością. Regularnie należy też sprawdzać przeguby półosi napędowych, a dokładniej ich osłony, które dość szybko lubią pękać.
Naszym zdaniem
Citroën C3 to ekonomiczne miejskie autko z całkiem sporym i praktycznym wnętrzem, którego utrzymanie nie zrujnuje naszego domowego budżetu. Wybór diesla niestety zawsze wiąże się jednak z ryzykiem wystąpienia drogich w naprawie awarii. Serwisowanie benzyniaków jest za to dużo tańsze. Atutami Citroëna C3 są również wysoki komfort i przystępne ceny. Design pozostawiam Waszej ocenie. Samochód nie zachęca raczej do szybkiej jazdy, ale przecież nie po to został stworzony, za to rewelacyjnie sprawdza się w ciasnych miejskich uliczkach. Na rynku samochodów używanych najtańsze egzemplarze znajdziemy już za około 12 000 zł, najdroższe to wydatek rzędu nawet 29 000 zł.
Zobacz także:
Peugeot 207 [awarie i problemy]
Renault Clio III [awarie i problemy]
Skoda Fabia II [awarie i problemy]
Ten artykuł ma 7 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze