Citroën DS3 Cabrio już w Paryżu

W przyszłym miesiącu na targach motoryzacyjnych w Paryżu możemy spodziewać się kilku bardzo głośnych premier. Jedną z nich będzie niewątpliwie Citroën DS3 w wersji cabrio. Istnieją jednak plotki, że nie będzie to klasyczny kabriolet.
Po tym jak w 2009 roku na targach motoryzacyjnych w Genewie Fiat zaprezentował model 500 w wersji z charakterystycznym zsuwanym brezentowym dachem, tego typu rozwiązanie przeżyło prawdziwy renesans. Wcześniej stosowano je chociażby w Volkswagenie Polo, Maździe 121 czy nawet Renault Twingo.
Abarth 500C – ukąszony: ostatnie rozdanie [test autokult.pl]
Pomimo tego, że po zsunięciu poszycia auto nie staje się do końca kabrioletem — bowiem nawet po opuszczeniu wszystkich szyb zostają słupki oraz szkielet dachu. Mimo wszystko jest to o wiele bardziej proste rozwiązanie, gdyż nadwozie nie traci tak bardzo sztywności, system rozkładania dachu jest bardzo prostą konstrukcją, a fakt faktem, pozwala się cieszyć z wiatru nad głową.
Wprawdzie fotomontaże przygotowane przez grafików z www.theophiluschin.com wyglądają naprawdę nieźle, jednak według wstępnych informacji Citroën zdecyduje się na podobne rozwiązanie jak to z Fiata 500C. Podobno model ten może zostać nazwany Citroën DS3 Airflow.
Produkcja Peugeota iOn i Citroëna C-Zero wstrzymana z powodu kiepskiej sprzedaży
Zobacz również: DS 5 1.6 THP - test samochodu
Wiadomo, że pod maską zagoszczą jednostki o pojemności 1,6 l. Diesel ma produkować 110 KM, a turbodoładowany silnik benzynowy 150 KM.

Zawsze fascynowała mnie francuska motoryzacja. Może nie każde z aut pokroju Citroëna DS, 2CV czy bardziej współczesnego Renault Avantime było jeżdżącym ideałem, ale każde z nich było na swój sposób ciekawe i inne od konkurencji. Czy zdecydowanie mniej awangardowy, adresowany do szerszego grona odbiorców, najnowszy Citroën C4 będzie w stanie mnie czymś zadziwić?

Podobno podział samochodów na męskie i damskie nie ma racji bytu. Przecież wszystkie auta, nawet te najbardziej kontrowersyjne, są – jak to się teraz ładnie mówi – metroseksualne. Siedząc za kierownicą Citroëna C3, miałem nieco inne zdanie na ten temat.

Do rozpoczęcia mistrzostw Europy w piłce nożnej pozostało niewiele czasu. Tuż przed tą wielką imprezą postanowiłem zorganizować sparing między Francją a Niemcami. Drużynę trójkolorowych reprezentuje Citroën C5 Tourer, a honoru naszych zachodnich sąsiadów broni Ford Mondeo Kombi. Kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia?
Źródło: WCF
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze