Rajd Dolnośląski 2012 - koniec sezonu [RSMP]

Rajd Dolnośląski 2012 - koniec sezonu [RSMP]

Kajtek
Kajtek
Marcin Łobodziński
21.10.2012 06:00, aktualizacja: 12.10.2022 17:04

To już ostatnia runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, którą kompletnie zdominował Kajetan Kajetanowicz. Rajd Dolnośląski nie przyniósł żadnych nieoczekiwanych rozstrzygnięć, może poza jednym - wiemy kto został wicemistrzem.

Jak kierowca samochodu grupy N może pokonać kierowcę samochodu S2000 w asfaltowym rajdzie? Teoretycznie nie może, chyba że jest dużo szybszy od tego drugiego. Tym drugim kierowcą był na Dolnośląskim Michał Bębenek, który został drugim kierowcą RSMP w tym roku. Ładniej brzmi wicemistrz. Niby ścigali się, niby walczyli, ale czy naprawdę? Czy Michał nie odpuścił tylko po to, aby ukończyć rajd i odebrać tytuł na podium? Dla sponsora to ważne. Dla kibiców nic ciekawego.

Obraz

Trzecim kierowcą w Polsce, bez względu na klasyfikację generalną jest Wojciech Chuchała. Chuchała jeździł doskonale przygotowanym Subaru Imprezą grupy N i wygrywał z samochodami R4 i S2000. Jeździł szybko, równo i popełniał mało błędów. Wykorzystał szansę na Dolnośląskim i Karkonoskim, gdzie stanął obok Kajtka na pudle.

Tytuł mistrzowski w grupie N nie ma takiego smaku zwłaszcza w obliczu nielicznej i niezbyt szybkiej konkurencji. Wydaje się, że gdyby miał samochód R4 być może byłoby nam dane emocjonować się mistrzostwami, a tak?

fot. Lotos Subaru Poland Rally Team
fot. Lotos Subaru Poland Rally Team

No cóż. Powstały 3 ligi. Pierwsza to Kajetanowicz. Druga: samochody S2000 walczące o miejsca 2-4. W tej lidzie rodzynkiem był wspomniany Wojtek Chuchała jadący N-grupowym Subaru. Dalej tacy zawodnicy jak Tomek Kuchar i Łukasz Habaj. Czasem ktoś wskoczył do wyższej ligi, ot cała atrakcja.

Relacji z Dolnośląskiego nie ma, bo nie ma o czym pisać. OK. Była walka o 2. miejsce pomiędzy Chuchałą i Bębenkiem – to wszystko. Wiem, że ze strony zawodników walka o 3., 4. czy 5. miejsce jest pasjonująca, ale nie dla kibiców. Gdyby o te pozycje walczył Marcin Gagacki czy Mariusz Małyszczycki to mielibyśmy przynajmniej smaczek. Tymczasem w niemal wszystkich rundach RSMP mieliśmy 5 powtarzających się nazwisk w pierwszej piątce.

Może podsumowanie sezonu? Krótko:

Kajetan Kajetanowicz – tego pana już nie chcemy w RSMP. Niech jedzie za granicę, do zupełnie nowych, być może odświeżonych mistrzostw europy. Niech zamieni się miejscami z Michałem Kościuszko w WRC.

Michał Bębenek – czy ten zawodnik nie powinien ciąć się na sekundy i punkty z Kajtkiem? Czy jego Peugeot jest niezbyt szybki? Czy brakuje mu doświadczenia? Gdzie tkwi problem – w braku szybkości, czy w nadludzkim talencie Kajtka?

Grzegorz Grzyb – szczerze mówiąc, całe nadziej pokładałem w nim. Zdobył tytuł mistrza Słowacji i tyle. Nas nie interesuje Słowacja, lecz Polska. Cieniem na tego zawodnika położył się temat nielegalnego zapoznania z trasą przed Rajdem Karkonoskim przez co opuścił tą właśnie rundę. Być może były to punkty na miarę wicemistrza?  Brawo za powrót z podniesiona głową i kontynuację startów bez żadnych skrupułów.

Tomek Kuchar – wiecie dlaczego darzę go sympatią? Bo to jedyny rajdowiec, który prawie zawsze mówi otwarcie, głośno i wyraźnie na temat oszustw w RSMP. Tak jakby tylko on zauważał, że coś jest nie tak. On wie, jak wiedzą wszyscy, ale tylko od niego dowiemy się, że po pierwszym przejeździe odcinki specjalne wyglądają tak, jakby odbyły się tam dwa rajdy. Każdy wie, ale tylko on nie znosi nielegalnego zapoznania z trasą. Sam nie upala. Czy dlatego jest tak nisko w generalce mistrzostw?

Wojtek Chuchała – o nim już napisałem. Tak jak Kajtek niech jedzie za granicę bo tam jego miejsce. Ma wspaniały zespół i sponsora. Ma trenera z prawdziwego zdarzenia i jest młody, utalentowany, bystry i szybki. Czego chcieć więcej?

Maciej Rzeźnik – byłbym zapomniał o Maćku. Bo on taki niewidoczny był, ale w zasadzie wyniki miał naprawdę solidne. To rajdowiec, który nie ma dostępu do topowych sprzętów od kilku sezonów, a tak właśnie wygląda na tle takich wyjadaczy jak Bębenek czy Grzyb. Z drugiej strony Chuchała jeszcze w 2010 był kierowcą Rajdowego Pucharu Polski, a dziś jest w ścisłej czołówce RSMP.

Wyniki 22. Rajdu Dolnośląskiego

[block position="inside"]4592[/block]

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)