Bentley Continental GT i Mulsanne Le Mans Edition [wideo]


Dziewięćdziesiąt lat temu rozpoczęła się historia 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Bentley, chcąc uczcić tę okrągłą rocznicę i jednocześnie 10-lecie swojego ostatniego zwycięstwa, przygotował specjalne wersje modeli Mulsanne i Continental GT.
Bentley Continental GT Le Mans Edition będzie charakteryzował się pikowaną skórzaną tapicerką z oznaczeniami edycji specjalnej na zagłówkach. Wewnątrz znajdzie się zegarek Breitling Le Mans. Z kolei na zewnątrz uwagę zwrócą 21-calowe obręcze.
Bentley Mulsanne Le Mans Edition otrzyma podobny wzór tapicerki co mniejszy brat. Poza tym w aucie będą nawiercane aluminiowe pedały oraz obowiązkowe oznaczenia edycji specjalnej. Mulsanne zostanie wyposażony również w usportowione zawieszenie, wykończone w ciemnym kolorze 5-ramienne aluminiowe felgi oraz układ wydechowy z czterema końcówkami.

Arrinera Hussarya – ta nazwa jest doskonale znana wszystkim miłośnikom motoryzacji z Polski. Po przedstawieniu prototypu A.H.1, w ubiegłym roku zaprezentowano szkice i wizualizacje koncepcyjne właściwego auta. Wiele osób zarzuciło wtedy firmie, że na tym zakończy się historia modelu Hussarya. Nic bardziej mylnego. Byliśmy w małej manufakturze pod Warszawą i przekonaliśmy się, że ten samochód naprawdę powstaje.
Modele z serii Le Mans Edition będą dostępne wyłącznie w Ameryce Północnej w limitowanej liczbie 48 egzemplarzy każdy. Pamiętając o sześciu kierowcach, którzy wygrali morderczy wyścig za kierownicą Bentleya, producent zaoferuje dokładnie tyle możliwych wersji wykończenia aut, każdą przypisaną do innego kierowcy:
Zobacz również: Rolls-Royce Phantom Series II - prezentacja
- John Duff,
- Dudley Benjafield,
- Woolf Barnato,
- Tim Birkin,
- Glen Kidston,
- Guy Smith.
Źródło: Bentley
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze