Używane Daewoo Leganza - typowe awarie i problemy

Używane Daewoo Leganza - typowe awarie i problemy

Daewoo Leganza
Daewoo Leganza
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Daewoo
Artur Kuśmierzak
14.05.2013 11:00, aktualizacja: 07.10.2022 21:25

Jeszcze dekadę temu Daewoo Leganza była częstym gościem na polskich drogach. Wielka fala aut importowanych z zachodu sprawiła jednak, że ta limuzyna nie jest już tak atrakcyjna jak była kiedyś. Mało kto wie jednak, że to auto o ponadprzeciętnej niezawodności, którego sylwetka bazuje na koncepcyjnym modelu Jaguara. Czy na koreańską konstrukcję nadal są jeszcze jacyś chętni?

Historia modelu

Na stanowisku opiekuna projektu zatrudniono uznanego doktora Ulricha Beza, który miał już wtedy na swoim koncie między innymi takie auta jak Porsche 911 (968 i 993) czy ekscentryczne BMW Z1. Efekty pracy tych obydwu panów widać na zdjęciach.

Daewoo Leganza
Daewoo Leganza© mat. prasowe / Daewoo

Auto było oferowane na wielu światowych rynkach pod tą samą nazwą, z wyjątkiem egzemplarzy wytwarzanych w Rosji, które sprzedawano jako Doninvest Kondor. Fabryki produkujące Daewoo Leganzę znajdowały się jeszcze w: Korei Południowej, Uzbekistanie, a także i w Rumunii. Samochód został wycofany z produkcji w 2002 roku, a jego miejsce zgodnie z nową strategią koncernu GM (właściciela Daewoo Motors) zajął Chevrolet Magnus – na niektórych rynkach dostępny jeszcze jako Daewoo.

Samochód pod koniec lat 90. cieszył się ogromną popularnością w Polsce co zawdzięczał przede wszystkim atrakcyjnej cenie i bogatemu wyposażeniu – konkurenci byli wówczas dużo drożsi. Trzeba pamiętać jednak o tym, że Leganza całkiem nieźle sprzedawała się nie tylko u nas w kraju, ale także na zachodzie Europy i w państwach byłego Związku Radzieckiego.

Silniki

  • R4 1,8 (105-131 KM)
  • R4 2,0 (110,133-146 KM)
  • R4 2,2 (133 KM)

Wybór silników w Daewoo Leganzie jest dość skromny, ale trudno spodziewać się bogatej oferty w azjatyckim aucie tej klasy. Jest za to rozsądnie. Podstawowej jednostki 1,8 l nie ma co szukać. Takich aut nie znajdziecie raczej na polskim rynku, więc ten wariant od razu odpada. W palecie silnikowej do wyboru są jeszcze dwa motory 2,0 i 2,2 l i moim zdaniem zdecydowanie lepszym silnikiem będzie ten pierwszy, ilość koni mechanicznych pod maską zależy już tylko od Waszych upodobań.

Musicie pamiętać jednak o tym, że której wersji byście nie wybrali to i tak na dobre osiągi nie ma co liczyć. Mocniejsze odmiany przyśpieszają od 0 do 100 km/h w nieco ponad 9 s, a najsłabszym zajmuje to około 11-12 s. Niby nie jest tak źle, ale nie ma też fajerwerków. Jeśli nie macie żyłki kierowcy wyścigowego to nie powinno Wam to przeszkadzać.

Podobnie sytuacja wygląda ze zużyciem paliwa, które w zależności od mocy pod maską oscyluje w granicach od 9 do prawie 12 l/100 km. Na szczęście silniki dobrze radzą sobie z instalacją LPG, więc montując ją można trochę zaoszczędzić.

Daewoo Leganza
Daewoo Leganza© mat. prasowe / Daewoo

A jak jest z niezawodnością benzyniaków montowanych w Daewoo Leganzie? W większości egzemplarzy jednostki napędowe nie sprawiają większych problemów poza wyciekami oleju, zwłaszcza w okolicach: pokrywy zaworów, uszczelniaczy zaworowych i uszczelniaczy wałków rozrządu.

Zdarzają się również przypadki nadmiernego zużywania oleju silnikowego. Właśnie dlatego w tym model trzeba częściej sprawdzać jego poziom. Uwaga, w niektórych egzemplarzach dochodzi czasem do urywania się korbowodów – problem jest raczej rzadko spotykany, ale niestety trudno przewidzieć kiedy w danym aucie się to przydarzy. Wypalenie uszczelki pod głowicą to kolejna przypadłość, która może Wam się przydarzyć w Leganzie.

Awaryjność

W większości przypadków konieczna będzie już regeneracja przekładni kierowniczej, jej żywot dobiega końca przy około 200 000 km. Przed zakupem wypatrzonego egzemplarza warto skontrolować cały układ wspomagania – wycieki najczęściej pojawiają się w pobliżu zbiorniczka. Od czasu do czasu szwankują również elektrycznie otwierane szyby i centralny zamek.

Użytkownicy koreańskiego auta skarżą się na często zawodzący hamulec ręczny i problemy z pompą systemu ABS. Najsłabszymi elementami zawieszenia są przede wszystkim sworznie wahaczy oraz łączniki stabilizatora, ale w ze względu na duże przebiegi w wielu autach wymiany będą wymagać też amortyzatory razem ze sprężynami.

Dość szybko na polskich drogach poddają się łożyska kół zarówno te z przodu jak i z tyłu. Przeguby półosi napędowych to kolejne podzespoły w kolejce do wymiany. Co zrobić? Lata robią swoje. Z kolei awarie alternatora i rozrusznika to przypadłości dotyczące praktycznie każdego egzemplarza. Pompa hamulcowa także miewa swoje humory.

Naszym zdaniem

Jeżeli lubicie podróżować spokojnym tempem to z pewnością docenicie miękkie zawieszenie zapewniające bardzo przyzwoity komfort resorowania. Na pochwałę zasługuje też rewelacyjne zabezpieczenie karoserii przed korozją. Do gustu nie przypadną Wam za to nudne wnętrze wykończone słabej jakości plastikami i mało skuteczne hamulce. Sylwetka pomimo włoskich korzeni też nie powala na kolana.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)