Od zera do kolekcjonera - trzy legendarne Ferrari wystawione na sprzedaż

Od zera do kolekcjonera - trzy legendarne Ferrari wystawione na sprzedaż

Od zera do kolekcjonera - trzy legendarne Ferrari wystawione na sprzedaż
Piotr Wereszczyński
06.06.2013 21:00, aktualizacja: 10.10.2022 10:46

Jak stać się kolekcjonerem Ferrari? Poza odpowiednio grubym portfelem trzeba mieć dużo szczęścia, żeby trafić na auta godne zainteresowania. Można też poczekać na okazję, jaką są trzy legendarne włoskie maszyny wystawione na jednym z portali ogłoszeniowych.

Jak stać się kolekcjonerem Ferrari? Poza odpowiednio grubym portfelem trzeba mieć dużo szczęścia, żeby trafić na auta godne zainteresowania. Można też poczekać na okazję, jaką są trzy legendarne włoskie maszyny wystawione na jednym z portali ogłoszeniowych.

Taka okazja nie trafia się często. Jeden z amerykańskich salonów Ferrari wystawił właśnie na sprzedaż modele F40, F50 i Enzo. Wszystkie samochody są w stanie fabrycznym oraz mają przebieg mniejszy niż 280 mil (450 km). Cena zestawu? 6 200 000 dol.

Auta są absolutnie unikatowe, warto zwrócić uwagę, że oferowane Enzo z 2003 roku jest jednym z zaledwie dwóch wyprodukowanych na rynek amerykański. Nadwozie jest pokryte lakierem w rzadkim odcieniu włoskiej czerwieni - Rosso Scuderia. Ferrari F50 z roku 1995 z przebiegiem 230 mil (370 km) jest sprzedawane z oryginalną torbą pasującą do skromnego bagażnika samochodu. F40 opuściło fabrykę 5 lat wcześniej, oferowany model ma najniższy z tej trójki przebieg 202 mil (320 km).

Samochody nie są sprzedawane oddzielnie, możliwy jest jedynie zakup pakietu trzech modeli. Jest to oferta dla osób z grubym portfelem, które chcą rozpocząć kolekcjonowanie włoskich supersamochodów. Jest to również świetna okazja dla szukających pewnej inwestycji. Patrząc na ceny, jakie na aukcjach osiągają Ferrari wyprodukowane w latach 60., nietrudno się domyślić, że już za kilka lat zakup może przynieść spore zyski. Są jacyś chętni?

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/3]

Źródło: dupontregistry

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)