Toyota Corolla - oficjalnie oficjalna [aktualizacja]

Dzisiaj jest bardzo ważny dzień dla Toyoty. Japoński producent zaprezentował światu nową generację swojego najpopularniejszego i cieszącego się najlepszą opinią modelu - Corolli. Co Europejczykom ma do zaoferowania sedan segmentu C z kraju kwitnącej wiśni?

Dzisiaj jest bardzo ważny dzień dla Toyoty. Japoński producent zaprezentował światu nową generację swojego najpopularniejszego i cieszącego się najlepszą opinią modelu - Corolli. Co Europejczykom ma do zaoferowania sedan segmentu C z kraju kwitnącej wiśni?

Oficjalna prezentacja modelu ma nastąpić dzisiaj w Stambule, ponieważ to w tureckiej fabryce Toyoty będzie produkowana nowa Corolla. Europejska wersja sedana delikatnie różni się stylistycznie od amerykańskiej. Po raz kolejny Japończycy zdecydowali się stworzyć dwie różne odmiany Corolli, by lepiej spełnić potrzeby skrajnie różnych grup klientów.

Gołym okiem zauważyć można wpływ modelu koncepcyjnego Corolla Furia, a także bardzo blisko spokrewnionego z Corollą Aurisa, który jest hatchbackiem segmentu C. Dynamiczny wygląd przodu delikatnie nawiązuje do jednego z głównych rywali Corolli, Hondy Civic.

Japoński sedan prezentuje się bardzo okazale, a rozciągnięte tylne drzwi sugerują, że Toyota maksymalnie możliwie wykorzystała potencjał płyty podłogowej i zapewniła sporo miejsca we wnętrzu auta. Tutaj sporo nowości, na czele z deską rozdzielczą wyposażoną w charakterystycznie przesunięty do prawej strony wyświetlacz systemu multimedialnego.

Swoją drogą dziwnie wygląda zegarek wciśnięty pod daszek deski rozdzielczej, obok dysz nawiewów klimatyzacji. Warto zwrócić także uwagę na schowki w boczkach tylnych drzwi. Zmieści się tam spora butelka z napojem. Więcej na temat europejskiej wersji jeszcze nie wiadomo. Czekamy na informacje dotyczące jednostek napędowych oraz cen, jednak najprawdopodobniej będą one bardzo zbliżone do tych z nowego Aurisa.

[aktualizacja 12 czerwca]

W sieci ukazał się dziś film dokładnie prezentujący całe auto. Na nim z kolei nowa Corolla odrobinę przypomina pod względem stylistycznym koreańskie auta Kii czy Hyundaia. Jeśli chodzi jednak o Toyotę, na pewno będzie ona dużo lepszą inwestycją, pomimo znacznie wyższej ceny od swojej koreańskiej konkurencji.

Źródło: Carscoops