Sportec BMW 1M Coupé SB 385 (2013)

Olgierd Lachowski

28.06.2013 20:30, aktualizacja: 08.10.2022 08:28

Tyle firm tuningowych modyfikowało sportowe BMW 1M Coupé, że aż dziwne, że Sportec znalazł oryginalny samochód, który mógł przerobić. Ten ma teraz 385 KM mocy maksymalnej.

Lista tunerów, którzy zmieniali coś w BMW 1M Coupé jest bardzo długa. Zwykle ulepszenia były dość istotne, a był też taki egzemplarz, w którym wymieniono jednostkę napędową – G-Power wstawiło 8-cylindrowy widlasty motor. W aucie szwajcarskiej firmy tuningowej nie ma aż tak radykalnej zmiany, ale co nieco też ulepszono.

Serce samochodu jest nadal to samo. To 3-litrowa rzędowa „szóstka” z bezpośrednim wtryskiem benzyny i dwiema turbosprężarkami twin-scroll. W fabrycznej wersji silnik miał 340 KM mocy maksymalnej przy 5900 obr./min i maksymalny moment obrotowy 500 Nm w przedziale 1500-4500 obr./min.

Sportec zmodyfikował oprogramowanie ECU oraz zainstalował sportowy układ wydechowy zbudowany z rur wydechowych ze stali nierdzewnej oraz konwerterów katalitycznych i tłumików o zmniejszonych oporach wewnętrznych. To przełożyło się na wzrost mocy do 385 KM, a momentu do 600 Nm.

Jest też drugi, nieco bardziej zaawansowany program obejmujący montaż wydajniejszych chłodnic powietrza doładowującego i 100-celowych tłumików. W tym przypadku niemieckie coupé (lub 2-drzwiowy sedan – myślę, że oba określenia są tak samo trafne) może pochwalić się mocą maksymalną 420 KM i momentem obrotowym 650 Nm.

Od ulepszeń w silniku ważniejszą zmianą była wymiana przekładni. W miejscu 6-biegowej manualnej skrzyni pojawiła się nowa 7-biegowa skrzynia przekładniowa o dwóch sprzęgłach nazywana przez bawarskiego producenta „DKG”. Skrzynia pochodzi z modelu M3. Jej największą zaletą jest bardzo krótki czas zmieniania biegów.

Nadwozie samochodu wygląda niemal tak samo jak przed tuningiem. Nowością jest bardzo lekki i jednocześnie bardzo wytrzymały kompozytowy dach. Z innych dodatków warto wymienić pokrywę bagażnika z włókien węglowych, a także kubełkowe fotele ze skorupami z tego samego materiału.

Felgi SP 10 mają średnicę 19” i nieznaną szerokość. Nie wiadomo też jakie dokładnie opony znajdują się na nich. Z kolei w głębi za kołami i seryjnymi hamulcami kryje się w pełni regulowane zawieszenie renomowanej firmy Öhlins.