Samochody używaneBMWUżywane BMW X5 E70 - typowe awarie i problemy

Używane BMW X5 E70 - typowe awarie i problemy

BMW X5 E70
BMW X5 E70
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / BMW
Artur Kuśmierzak
19.08.2013 18:00, aktualizacja: 30.03.2023 09:46

Debiut III generacji BMW X5 już za nami, więc ceny wciąż świeżo wyglądającego poprzednika powinny powoli topnieć. Niestety, jak na niemieckie auto przystało, E70 mocno trzyma wartość. Ile kosztują egzemplarze oferowane na polskim rynku? Co warto wiedzieć o bawarskim SUV-ie przed zakupem? Czy w tym modelu producent zaliczył jakieś wpadki?

Używane BMW X5 E70 – historia modelu

E70 było od początku wyposażone w inteligentny napęd xDrive (w E53 dostępny po liftingu), ciekawym dodatkiem był dostępny opcjonalnie trzeci rząd siedzeń. Druga odsłona X5 to obok X6 pierwszy SUV BMW oferowany w usportowionej wersji M. Obydwa auta zadebiutowały w 2009 roku na targach motoryzacyjnych w Nowym Jorku.

BMW X5 E70
BMW X5 E70© mat. prasowe / BMW

Rok później Niemcy pokazali wersję poliftingową auta. Zmiany w stylizacji były kosmetyczne: bardziej eleganckie zderzaki (więcej plastików w kolorze nadwozia), nowe reflektory i tylne lampy w technologii LED, a także dodatkowe kolory lakieru w ofercie.

Bawarczycy postawili na to, co najważniejsze, czyli na silniki. Starsze jednostki napędowe zastąpiono nowymi, bardziej wydajnymi, dzięki czemu poprawiły się też osiągi auta. Miejsce 6-stopniowego automatu zajął 8-biegowy, a na liście opcji wyposażenia pojawiło się kilka nowych systemów, w tym między innymi Speed Limit Info. Samochód produkowano do końca pierwszego kwartału 2013 roku, a linia montażowa następcy F15 została uruchomiona na początku sierpnia.

Używane BMW X5 E70 – silniki

  • R6 3,0 (272 KM) 3.0si/xDrive30i
  • R6 3,0 (306 KM) xDrive35i
  • V8 4,4 bi-turbo (408-555 KM) xDrive50i, X5 M
  • V8 4,8 (355 KM) 4.8i/xDrive48i

Diesle:

  • R6 3,0 turbo (235-245 KM) 3.0d/xDrive30d
  • R6 3,0 bi-turbo (286, 306-381 KM) 3.0sd/xDrive35d, xDrive40d
  • R6 3,0 tri-turbo (381 KM) M50d

Jeśli duży luksusowy SUV, to tylko z dieslem - jeśli tak myślicie, to macie do wyboru 3-litrowy silnik o różnych wariantach mocy. Trzeba jednak liczyć się z tym, że większa moc to nie tylko wyższe spalanie, ale też częstsze usterki.

Do dynamiki auta nie można mieć zastrzeżeń - nawet najsłabsza wersja całkiem sprawnie rozpędza ciężkie X5 (pierwsza setka pojawia się na prędkościomierzu po 8,1 s). Topowa odmiana M50d potrzebuje na osiągnięcie tej samej prędkości już zaledwie 4,7 s. Spalanie? Bazowy diesel w mieście zużywa około 12 l/100 km, najmocniejsze warianty w takich samych warunkach konsumują nawet o 3-4 l więcej.

W dieslach najczęściej szwankują wtryskiwacze i wstępna pompa paliwa. Zdarzają się również przypadki zapchanej odmy. Przy przebiegach rzędu 120 000-150 000 km radzę profilaktycznie wymienić kolektor ssący. Jeśli tego nie zrobicie, w najmniej spodziewanym momencie może dojść do urwania jego klap. Jeżeli w okolicach kolektora widać już wycieki oleju, to trzeba jak najszybciej odwiedzić mechanika. Jeśli moc 235-245 KM Was nie urządza, musicie przygotować dodatkowe środki na ewentualne uszkodzenia dwóch turbosprężarek. Co prawda są one dość trwałe, ale kiedy już zawiodą, koszty ich naprawy będą wysokie.

BMW X5 E70
BMW X5 E70© mat. prasowe / BMW

Ci, którym przeszkadza klekot dochodzący spod maski, mają do wyboru silniki benzynowe. W tym przypadku trzeba się liczyć ze zużyciem paliwa w ruchu miejskim na poziomie co najmniej 14-15 l/100 km. Wersja M upija nawet prawie 30 l/100 km. Co najczęściej zawodzi w odmianach benzynowych?

Zdarzają się przypadki uszkodzenia przekaźnika pompy paliwa czy pompy vacuum. Podobnie jak w silnikach wysokoprężnych spotykane są problemy z odmą. Poza tym jednostki nie powinny przysparzać poważnych kłopotów w czasie eksploatacji.

Używane BMW X5 E70 - dane techniczne

Dla zapewnienia jak najlepszego komfortu Bawarczycy w zawieszeniu X5 zdecydowali się nie tylko na układy wielowahaczowe, ale też miechy pneumatyczne. Bezpieczeństwo? Niemiecki SUV w testach zderzeniowych NHTSA otrzymał 4 na 5 gwiazdek. Niestety, samochód nie był sprawdzany przez europejską organizację Euro NCAP.

Używane BMW X5 E70 – typowe awarie

Zdarzają się również problemy z silniczkiem nastawczym skrzyni rozdzielczej napędu. Na szczęście zwykle pomaga założenie nowej zębatki. Wymiana całego silniczka czy kompletnej przekładni nie ma najmniejszego sensu, a mniej doświadczeni mechanicy mogą tego nie wiedzieć. Zdiagnozowanie tej usterki to nie lada wyzwanie, bo ten z pozoru niewinny elementy generuje błędy ESP, DSC, napędu 4x4, a nawet pompy paliwa czy hamulca ręcznego.

BMW X5 E70
BMW X5 E70© mat. prasowe / BMW

BMW na początku 2013 roku ostrzegało o wadliwym wspomaganiu układu hamulcowego i w związku z tym przeprowadzono akcję serwisową. Przed zakupem X5 trzeba zapytać właściciela auta, czy jego egzemplarz brał w niej udział. Jeśli nie, to warto na podstawie numeru VIN w ASO sprawdzić, czy dana sztuka może mieć niesprawny układ. Z kolei samochody sprzedawane w USA były wzywane do serwisu z powodu wadliwej pompy wody. Jeżeli interesuje Was taki egzemplarz, to również warto sprawdzić, czy usterka została usunięta.

Zdarzają się także przypadki ubywania płynu chłodniczego. Źródłem problemu jest przeciekający zbiorniczek wyrównawczy. Niekiedy zawodzi też termostat. Nie brakuje również drobnych usterek elektroniki. W niektórych autach szwankuje system nawigacji, w innych adaptacyjne reflektory, a jeszcze inne borykają się z awariami wyświetlacza head-up czy pokrętła systemu iDrive. Czujniki cofania źle reagują na intensywne opady deszczu i wizyty w myjni.

Używane BMW X5 E70 – naszym zdaniem

Awarie w tym aucie nie zdarzają się często, X5 nie odbiega pod tym względem od niemieckich konkurentów. Oprócz wysokich kosztów utrzymania irytujące są drobne usterki i jakość wykonania niektórych elementów wykończenia wnętrza (skrzypiące plastiki deski rozdzielczej), co nie powinno mieć miejsca w aucie tej klasy.

Pomijając kilka mankamentów, X5 E70 to konstrukcja dopracowana niemal do perfekcji. Bogate wyposażenie, doskonałe własności jezdne (tylko na asfalcie), mocne silniki i atrakcyjny design. Czego chcieć więcej? Uwaga: radzę unikać aut sprowadzonych z USA, bo niemal wszystkie mają za sobą większe lub mniejsze wypadki.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)