Polska firma chce uniezależnić nas od akumulatorów z Chin. Zyska nie tylko elektromobilność

Polska firma chce uniezależnić nas od akumulatorów z Chin. Zyska nie tylko elektromobilność

Mateusz Żuchowski
15.09.2022 17:40, aktualizacja: 28.10.2022 09:37

Kluczowym składnikiem samochodów elektrycznych są akumulatory litowo-jonowe, a ich globalny rynek został zdominowany przez Chiny. Firmą, która chce zmienić ten stan rzeczy, jest polska spółka Raremetals. Wchodzący w jej zarząd Robert Makieła opowiedział mi jaki jest ich plan.

Nie możemy zmienić tego, gdzie wydobywane są surowce potrzebne do budowy akumulatorów wykorzystywanych później w samochodach elektrycznych. W praktyce w zdecydowanej większości są to Chiny. Możemy jednak próbować zmniejszać zawartość pozyskiwanych stamtąd minerałów poprzez odzyskiwanie ich z już zużytych akumulatorów.

Recykling w tej formie wyrasta w tej chwili na jedną z kluczowych gałęzi zielonej gospodarki. Ważny jest nie tylko z punktu widzenia ekonomicznego (obniża koszty produkcji), ale i ekologicznego, ponieważ skutecznie odpowiada na często powtarzany zarzut o potrzebie składowania zużytych akumulatorów.

Jak przekonywał na trzecim Kongresie Nowej Mobilności w Łodzi Robert Makieła z Rare Metals, są one dla Polski kolejną szansą na wzmacnianie krajowej gospodarki nie tylko poprzez generowanie przychodu, ale i uniezależnianie jej od zewnętrznych czynników. W powyższym wywiadzie mówi jak polska firma może tego dokonać.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)