Ubiegłotygodniowe, duże podwyżki cen paliw, a w szczególności oleju napędowego, sprawiły, że wśród kierowców znów zagościł pesymizm. Ci, którzy obawiali się powtórki w kolejnym tygodniu, mogą jednak spać spokojnie - przynajmniej na razie.
Jak wynika z doniesień branżowego portalu e-petrol.pl, średnie ceny na polskich stacjach są niższe niż przed tygodniem. Niewiele, ale jednak, co może być pozytywnym zaskoczeniem, szczególne w obliczu prognozowanych niedawno dalszych wzrostów.
7 września 2022 roku za litr oleju napędowego trzeba zapłacić średnio 7,63 zł. Dla porównania, pod koniec sierpnia było to 7,69 zł. Różnica wynosi więc sześć groszy na litrze.
Nieco więcej, bo o osiem groszy staniała benzyna bezołowiowa 95, wyceniana obecnie na 6,52 zł za litr. Średnio osiem groszy mniej kosztuje też benzyna 98 - 7,39 zł/l zamiast dotychczasowych 7,47 zł za litr.
Na poziomie porównywalnym z ubiegłymi tygodniami wciąż utrzymuje się gaz LPG - kosztujący 3,15 zł za litr, a więc o 3 grosze mniej niż w ubiegłym tygodniu.
