Próbowali ukraść starą almerę HDS-em. Wpadli na gorącym uczynku

Włamanie do auta i ucieczka na kołach są już passé. Teraz w modzie jest profesjonalny sprzęt, taki jak żurawie HDS. Przynajmniej na wschodzie, gdzie niedawno wpadło dwóch pomysłowych złodziei.

Przyznacie że wysięgnik HDS podnoszący auto osobowe wprost z ulicy to niecodzienny widok, który zdecydowanie przykuwa uwagę. Na nieszczęście złodziei, wzbudził również zainteresowanie policjantów z Dorohuska.
W poniedziałek, 25 lipca funkcjonariusze złapali na gorącym uczynku złodziei, którzy próbowali w ten sposób zwinąć starego nissana zaparkowanego przy drodze w miejscowości Ludwinów na lubelszczyźnie. Niewiele zabrakło, by łup przymocowany do żurawia łańcuchem i pasami transportowymi trafił na pakę ciężarówki.

W kradzieży uczestniczyło trzech podejrzanych w wieku 62, 52 i 16 lat. Podczas przeszukania posesji jednego z nich znaleziono jeszcze dwa auta osobowe, które zniknęły w identyczny sposób. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży i usiłowania kradzieży, za co grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności. 16-latkiem zajmie się natomiast sąd rodzinny.
Pomóż nam tworzyć Autokult!


Polecane przez autora:
- Celowo uszkodzili hamulce w aucie klienta. Amerykańscy mechanicy staną przed sądem
- Katalizatory za miliony dolarów. Gang rozbity. Trudno uwierzyć w liczby
- Prowadził pod wpływem alkoholu i narkotyków. W aucie miał tego więcej
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze