Ford Super Duty ucierpiał w starciu z piorunem. Z auta niewiele zostało

Ford Super Duty ucierpiał w starciu z piorunem. Z auta niewiele zostało

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Ford
Aleksander Ruciński
25.07.2022 10:43, aktualizacja: 13.03.2023 16:30

Powszechnie wiadomo, że samochód jest stosunkowo bezpiecznym miejscem na przetrwanie burzy. Istnieją jednak wyjątki od tej reguły, czego świetny przykład stanowi niedawny incydent z Dataw Island w Południowej Karolinie.

O zdarzeniu dowiedzieliśmy się dzięki fotografiom opublikowanym na facebooku, które znajdziecie w poniższej wstawce:

Jak widać, z potężnego pickupa zostało naprawdę niewiele. Wnętrze forda super duty oraz niemal cała górna część nadwozia zostały strawione przez ogień. Żywioł został wywołany wcześniejszym uderzeniem pioruna.

Jak donoszą świadkowie, piorun nie uderzył jednak bezpośrednio w samochód, lecz pobliskie drzewo. Wyładowanie było na tyle silne, że dosięgło również kabiny pickupa i w konsekwencji spowodowało poważny pożar. Na szczęście skończyło się wyłącznie na stratach materialnych.

Żadna z osób nie ucierpiała w tym zdarzeniu, co nie zmienia faktu, że właściciel forda - monter mebli wykonujący akurat zlecenie w okolicy, raczej nie ma powodów do zadowolenia. Pozostaje mieć nadzieję, że ubezpieczyciel będzie łaskawy.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)