Zła wiadomość dla piratów drogowych. Tych mandatów nie ma już w taryfikatorze

Nowy taryfikator to nie tylko wyższe kwoty mandatów, ale także zupełnie nowy podział, a nierzadko także nowe definicje. Zmieniło się dużo, a jedną ze zmian jest zniknięcie z niego kilku wykroczeń. I to wcale nie jest ukłon w stronę łamiących przepisy.

Nowy taryfikator mandatów obowiązujący od 1 stycznia 2022 r. to radykalna zmiana nie tylko dla kierowców, ale i policjantów. Przypomnę, że funkcjonariusze drogówki korzystają z niego jak z cennika – wystawiają mandat zgodnie z kwotami podanymi w taryfikatorze.
Policjanci uczyli się taryfikatora na nowo. To tak, jakby w instrukcji, z której korzystamy od lat, pozmieniać kolejność i nazwy rozdziałów, a pomiędzy rozdziałami pozamieniać treść. Nowy taryfikator to dobre określenie, bo trudno tu mówić o zmienionym.
Jedną z nowości jest także zniknięcie z taryfikatora kilkunastu wykroczeń, które znajdywały się w starym. I choć mogłoby się wydawać, że to dobra zmiana dla piratów, wbrew pozorom jest zupełnie na odwrót.

Oto kilka najważniejszych wykroczeń, których już nie ma w nowym taryfikatorze:
- Nieustąpienie pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu podczas włączania się do ruchu
- Uniemożliwienie włączenia się do ruchu autobusowi (trolejbusowi) sygnalizującemu zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię z oznaczonego przystanku na obszarze zabudowanym
- Nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego pojazdem zmieniającego zajmowany pas ruchu
- Hamowanie w sposób powodujący zagrożenie bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienie
- Jazda z prędkością utrudniającą ruch innym kierującym
- Naruszenie przez kierującego obowiązku upewnienia się przed wyprzedzaniem, czy ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu
Co jeśli popełnię jedno z tych wykroczeń?
To, że powyższych wykroczeń nie ma już w taryfikatorze, nie oznacza, że nie ma za nie mandatu. Zniknięcie ich oznacza, że policjant wypisujący mandat jako podstawę przyjmuje art. 97 kodeksu wykroczeń, czyli wykroczenie przeciwko innym przepisom ustawy Prawo o ruchu drogowym. Daje to większy wachlarz możliwości, bo policjant może ukarać grzywną od 50 do 3000 zł.

To znaczny wzrost względem 2021 r., kiedy mandaty za powyższe wykroczenia wynosiły 200–300 zł. Dodatkowo warto przypomnieć, że nawet w poprzednim taryfikatorze nie było określonego mandatu za jazdę bez badania technicznego, ale policjant mógł wypisać maksymalnie 500 zł mandatu. Obecnie może 3000 zł.
Obserwuj nas na Google News:

Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze