Nawet kilkadziesiąt tys. zł straty. Kupno auta po "korekcie licznika" może zaboleć

Nawet kilkadziesiąt tys. zł straty. Kupno auta po "korekcie licznika" może zaboleć

Przebieg może mieć spory wpływ na wartość pojazdu
Przebieg może mieć spory wpływ na wartość pojazdu
Źródło zdjęć: © fot. Filip Buliński
Aleksander Ruciński
16.02.2022 15:18, aktualizacja: 14.03.2023 13:18

Zaniżony przebieg to powszechnie znany problem na rynku aut używanych, wyższy zysk dla sprzedającego i strata po stronie kupującego. Jak duża? Odpowiedzią jest raport autoDNA dotyczący popularnych modeli.

Im młodsze i droższe auto, tym większy wpływ przebiegu na jego cenę, co może kusić nieuczciwych sprzedawców do manipulowania przy wskazaniach licznika. Zespół platformy autoDNA umożliwiającej sprawdzanie historii aut używanych przyjrzał się, jak korekta licznika o 100 tys. km wpływa na wartość popularnych modeli.

Najwięcej oszuści są w stanie zarobić na młodych samochodach marek premium. Zgodnie z danymi autoDNA rekordzistą w tej kwestii okazuje się Audi A6 z rocznika 2018, w przypadku którego zmiana wskazania licznika o 100 tys. km przekłada się na różnicę w cenie sięgającą 44 tys. zł.

W uproszczeniu można więc założyć, że właśnie tyle straci klient, który kupi taki samochód z licznikiem "skręconym" z 200 tys. na 100 tys. km. Oczywiście w przypadku tańszych aut ewentualne straty są znacznie niższe - autoDNA powołuje się na przykład Opla Corsy z 2018 roku, gdzie podobny przypadek będzie oznaczał różnicę 10 tys. zł.

Generalnie im starsze i tańsze auto, tym korekta licznika mniej wpływa na jego realną wartość. W przypadku Forda Focusa z 2018 roku będzie to ponad 18 tys. zł, a w egzemplarzu z 2010 roku niespełna 8 tys. Szczegółowe wyliczenia dla popularnych modeli znajdziecie na poniższej grafice:

Wpływ korekty licznika na spadek wartości pojazdu
Wpływ korekty licznika na spadek wartości pojazdu© fot. autoDNA

Jak uniknąć zakupu auta ze skorygowanym licznikiem?

Od blisko trzech lat w świetle polskiego prawa cofanie licznika jest przestępstwem zagrożonym do 5 lat więzienia, a od 2014 roku diagności rejestrują wskazania drogomierza przy okazji corocznych przeglądów. Nie oznacza to jednak, że jako kupujący jesteśmy zupełnie bezpieczni. Szczególnie w przypadku aut sprowadzanych z zagranicy lub starszych, w których korekta nastąpiła jeszcze przed 2014 rokiem.

Tu pomocne mogą okazać się raporty autoDNA oparte na wielu źródłach w różnych krajach Europy, a w przypadku samochodów zarejestrowanych w Polsce historiapojazdu.gov.pl. Wystarczy znać numer rejestracyjny, datę pierwszej rejestracji i numer VIN, aby zapoznać się z przebiegami zapisywanymi przy okazji przeglądów.

[i]autoDNA dla klientów AutoCentrum.pl przygotowało rabat - minus 25% na zakup całego koszyka. Wystarczy wejść na [url=https://www.autocentrum.pl/vin/]https://www.autocentrum.pl/vin/[/url] i kupić za jej pośrednictwem raport historii pojazdu autoDNA. Kod -25% nalicza się automatycznie. Jedyne o czym musisz pamiętać, aby skorzystać ze zniżki, to akceptacja regulaminu oraz kliknięcie przycisku "Zatwierdź". Wartość koszyka pomniejszy się o 25%. Kod rabatowy ważny jest do 31 maja 2022 r. dla pierwszych 1000 raportów. Spieszcie się z zakupami![/i]

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)