SelectaDNA – nowatorski sposób Toyoty na złodziei samochodów

SelectaDNA – nowatorski sposób Toyoty na złodziei samochodów

SelectaDNA – nowatorski sposób Toyoty na złodziei samochodów
Źródło zdjęć: © materiał partnera
Tomasz Budzik
16.12.2021 12:08, aktualizacja: 14.03.2023 13:59

Złodzieje samochodów nie odpuszczają. Zmieniają tylko metody. Coraz trudniej zapobiec kradzieży auta, ale przestępców można skutecznie zniechęcić. Toyota ma na to doskonały sposób. Twoje auto może zostać oznakowane w sposób niemal niemożliwy do usunięcia i możliwy do odczytania nawet po latach.

Uważasz, że łupem złodziei najczęściej padają nieco starsze auta? Do niedawna tak właśnie było. Dziś jest zupełnie inaczej. Według danych polskiej policji w 2020 r. połowa aut, które za cel obrali przestępcy, nie miała więcej niż 5 lat. Wybierają oni młodsze i bardziej wartościowe pojazdy, które - dzięki metodzie „na walizkę” - stosunkowo łatwo im kraść. Na czym ona polega? Złodzieje wybierają auta z bezkluczykowym dostępem do wnętrza i stosują urządzenia, które przechwytują, a potem przedłużają sygnał z oryginalnych kluczyków. Wtedy wchodzą do auta jak prawowity właściciel.

Przed taką metodą złodziei trudno się zabezpieczyć. Szczególnie, gdy jesteśmy z dala od domu. Można jednak sprawić, że auto nie będzie dla przestępców atrakcyjne. Takim sposobem jest oznakowanie auta metodą SelectaDNA, oferowaną przez Toyotę bez dopłaty dla niemal wszystkich modeli, od Yarisa po Land Cruisera, i w każdej wersji wyposażenia. Metoda leżąca u podstaw tego rozwiązania jest prosta.

Obraz
© materiał partnera

Samochód pokrywany jest niemal niemożliwą do usunięcia emulsją o budowie syntetycznego DNA, podobną do DNA ludzkiego, zmieszaną z aluminiowymi mikroznacznikami o średnicy 0,5 mm. Trudno dostrzec je gołym okiem, ale są doskonale widoczne pod lupą lub w świetle UV. Ponadto auto znakowane jest na szybach trudnymi do przeoczenia, pomarańczowymi naklejkami. Korzystając z nich, policjant podczas zwykłej kontroli drogowej może łatwo sprawdzić, czy nie zgłoszono kradzieży auta i w ten sposób pokrzyżować plany złodziejom. Baza prawowitych właścicieli aut dostępna jest organom ścigania w całej Europie. Funkcjonariusze mają do niej dostęp online – przez siedem dni w tygodniu i przez całą dobę.

Obraz
© materiał partnera

Przejdźmy jednak do szczegółów metody SelectaDNA. Jak to działa? Zawierającą około tysiąca mikroznaczników emulsją pokrywa się wybrane części samochodu. Mimo małych rozmiarów znaczniki posiadają swój niepowtarzalny kod oraz adres do bazy danych właścicieli aut Toyoty, którzy zdecydowali się na takie zabezpieczenie pojazdu. W ten sposób policja może dotrzeć do prawowitego właściciela skradzionego samochodu. Brytyjska firma Selectamark Security Systems, która opracowała to rozwiązanie, gwarantuje, że informacje zawarte na znacznikach oraz w syntetycznym DNA będą czytelne przynajmniej przez 5 lat. Samej emulsji oraz znaczników zaś praktycznie nie się usunąć. Wytrzymują próby mechanicznego uszkodzenia powierzchni czy też bardzo wysokie i niskie temperatury.

Obraz
© materiał partnera

Emulsję SelectaDNA ze znacznikami umieszcza się m.in. na katalizatorze, na silniku i jego osprzęcie, elementach wyposażenia, szybach czy felgach. Łącznie to około 50 miejsc, które mogą być interesujące dla złodziei. Po co cały ten trud? Nie każdy wie, że większość skradzionych aut nie jest wprowadzanych „w drugi obieg” w całości. Zazwyczaj takie pojazdy szybko trafiają do złodziejskiej dziupli, gdzie natychmiast rozkręcane są na najdrobniejsze elementy. Sprzedaż części to przecież intratny interes. W przypadku aut oznakowanych metodą SelectaDNA złodzieje nie mogą być pewni łatwego zarobku. Zabezpieczenia na częściach łatwo wykryć latarką UV. Taki towar jest więc niebezpieczny dla próbującego go sprzedać pasera.

Na tym właśnie polega siła SelectaDNA. Podchodzący do zaparkowanego samochodu złodziej, widząc pomarańczową naklejkę na szybie, wie, że z takim samochodem może mieć problem. To skuteczny system odstraszający przestępcę. Wraz z zaawansowanym immobilizerem, alarmem oraz zabezpieczeniem kół poprzez objęte patentem śruby tworzy to całość stanowiącą skuteczną zaporę przed działaniami złodziei samochodów.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)