Jeszcze niedawno Yves Matton zaprzeczał plotkom o wystawieniu w Rajdzie Monte Carlo Sébastiena Loeba, a tymczasem dziś Citroën oficjalnie potwierdził mistrzowską załogę w otwierającej sezon 2015 rundzie WRC.
W tej chwili nie ma takich planów. To pewne, że gdyby kiedyś Sébastien chciał zaliczyć jakiś rajd, chętnie powitamy go w zespole. Ale po ponad rocznej przerwie powrót na scenę WRC jest czymś, co trzeba dobrze przeanalizować. Obecnie Seb traktuje rajdy tylko jako hobby, a nie można mieć tego rodzaju podejścia do rundy mistrzostw świata. Jesteśmy również w trakcie ustalania strategii grupy, dotyczącej marek Citroëna i DS, a zatem musimy to przestudiować. - odpowiedział kilka dni temu Yves Matton, zapytany o potencjalny start Loeba w Rajdzie Monte Carlo.
Dziś oficjalna informacja Mattona brzmiała następująco: Z siedmioma zwycięstwami w tym rajdzie Seb i Daniel są bez wątpienia największymi specjalistami tej imprezy. Jestem pewny, że okażą się bardzo konkurencyjni w DS3 WRC, który otrzyma znaczne modyfikacje techniczne. Podobnie jak nasi partnerzy, Total i Abu Zabi, zespół jest dumny, że znów będziemy mieli tę załogę w Monte Carlo.
Sébastien Loeb pojawi się tylko w Rajdzie Monte Carlo, a start ma mieć charakter promocyjny dla marki DS. Zarówno kierowca, pilot Daniel Elena jak i cała ekipa przyjęła tę informację z wielkim entuzjazmem. Loeb jest zachwycony propozycją i nie zastanawiał się nawet przez chwilę. Monte Carlo nie koliduje z żadnymi innymi imprezami w jakich najlepszy kierowca rajdowy wszechczasów ma zamiar wziąć udział w przyszłym roku. Dzisiaj Loeb testuje DS3 WRC w Versailles-Satory, niedaleko bazy Citroën Racing. Przygotowuje się do Rallye du Var, w którym pilotką będzie żona kierowcy - Séverine.
Drugą załogę w przyszłorocznym Monte Carlo będzie stanowił duet Kris Meeke i Paul Nagle. W kolejnych rajdach zobaczymy prawdopodobnie Madsa Østberga, który mimo kiepskich wyników wydaje się najlepszą możliwą opcją dla Citroëna. Norweg jeszcze nie został potwierdzony na przyszły rok. Yves Matton niedawno poinformował o poważnych zmianach w konstrukcji DS3 WRC, które pojawią się w przyszłym roku w trzech etapach.
