Mają już swoje lata, ale trzymają się nieźle. 5 niezawodnych modeli z różnych segmentów rynku

Niemieckie statystyki niezawodności pojazdów opracowywane cyklicznie przez organizację TÜV mogą być dobrym drogowskazem przy poszukiwaniach niezawodnego auta. Przygotowaliśmy 5 ciekawych propozycji, które zajmują wysokie lokaty w kategorii bardziej leciwych pojazdów.

Tańsze propozycje na rynku aut używanych mają już swoje lata. Nie oznacza to jednak, że muszą być problematyczne. Ważne jest to, by wybrać pewny model i kupić zadbany egzemplarz. Poniżej znajdziecie 5 modeli, które dobrze wypadają w statystykach niezawodności dla kategorii wiekowej 10-11 lat. To samochody z różnych segmentów rynku, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Honda Jazz produkowana w latach 2007-2014 to idealne auto miejskie łączące praktyczność z ciekawym wyglądem i przydatnymi rozwiązaniami. Wśród nich znajdziemy np. kanapę "Magic Seats" z łatwym systemem składania. Rozwiązanie to pozwala zwiększyć przestrzeń ładunkową do imponujących 1400 l.

Model występował z benzynowymi silnikami o mocy od 90 do 100 KM oraz hybrydą 1.3 łączącą 88-konny motor spalinowy z 14-konnym silnikiem elektrycznym. Według TÜV Jazz charakteryzuje się niemal wzorową niezawodnością. Niemieccy eksperci jako najsłabszy punkt wskazują nietrwałe tarcze hamulcowe.

Ceny najtańszych egzemplarzy startują z poziomu 13 tys. zł, lecz na zadbaną, pewną sztukę trzeba przygotować około 20 tys. zł.

Druga odsłona Mazdy 3 wciąż wygląda świeżo, a z długością nadwozia przekraczającą 4,4 m jest całkiem sporym autem na tle ówczesnych kompaktów. Na uwagę zasługuje też bogate wyposażenie i gama ciekawych silników.

Klienci kupujący ten model w latach 2009-2013 mieli do wyboru benzynowy silnik 1.6 105 KM oraz 2.0 150 KM. W ofercie był również diesel 1.6 115 KM. Najsłabszym elementem, na który wskazuje TÜV jest nietrwałe zawieszenie. Istnieje też ryzyko nadmiernej korozji nadwozia. Mazdę 3 da się kupić za mniej niż 15 tys. zł, ale najwięcej oferowanych aut oscyluje w przedziale 20 tys. zł.

Jeden z prekursorów segmentu małych SUV-ów premium po latach okazuje się całkiem trwałą i niezawodną konstrukcją, która dobrze się starzeje. Produkcja X1 pierwszej generacji wystartowała w 2009 roku i zakończyła się 6 lat później. Był to popularny model w Europie, więc podaż na rynku wtórnym jest całkiem spora.

Nie wszystkie są warte zainteresowania, ale jeśli traficie na dobrze utrzymany egzemplarz, posłuży on jeszcze dobrych kilka lat. Do wyboru były wersje z napędem na tył i na wszystkie koła. Rozbudowana gama jednostek pozwoli wybrać coś dla siebie - benzyniaki miały od 150 do 258 KM, a diesle od 116 KM do 218 KM.

TÜV radzi zwrócić uwagę na działanie hamulca postojowego i luzy w zawieszeniu. X1 świetnie trzymają ceny, więc 30 tys. zł za egzemplarz z początku produkcji wydaje się absolutnym minimum. Dla pewności warto jednak szukać w wyższych przedziałach cenowych.

Nie tylko miejskie i rodzinne propozycje charakteryzują się wysokim poziomem niezawodności. 11-letnim modelem, który dobrze wypada w rankingach TÜV jest bowiem także sportowo nacechowane Audi TT z lat 2006-2014. Technicznie ma wiele wspólnego z Audi A3, więc jest to prosta konstrukcja, w dodatku występująca zarówno jako coupe, jak i kabriolet.

Jeśli chodzi o silniki, ich moc waha się od 160 do 360 KM w wersjach benzynowych. W gamie był też 170-konny diesel. Poszukujący niezawodnego auta, które da trochę emocji z jazdy, powinni rozważyć tę propozycję. Warto jednak przyjrzeć się układowi przeniesienia napędu, który - według TÜV - najczęściej ulega awariom w tym modelu.

Choć auto różni się charakterem i przeznaczeniem od BMW X1, ceny są podobne - startują od około 30 tys. zł, a większość dostępnych w Polsce egzemplarzy kosztuje nieco ponad 40 tys. zł.

Przyczyną wysokiej pozycji tego modelu w rankingach niezawodności może być fakt, że dzieli on część podzespołów z mniejszą Klasą C W204, która była wyjątkowo udana. Wizualnie nawiązuje jednak do wyższych segmentów rynku, zachowując elegancki ponadczasowy wygląd. Jak przystało na Mercedesa, gama silników była naprawdę bogata - benzyniaki zapewniały moc od 184 do 408 KM, a diesle od 170 do 265 KM.

Wiele zależy od wybranego silnika, ale ci, którzy kupią zadbane auto, nie powinni narzekać. TÜV odnotowało głównie drobne defekty zawieszenia i przewodów hamulcowych. Luksus ma jednak swoją cenę - najtańsze egzemplarze kosztują 40 tys. zł, choć - szukając tego modelu - warto mieć na uwadze wyższe pułapy, nawet 60-70 tys. zł.