Klasa G na monoblockach. Mercedes zapowiada... no właśnie, co?

Mercedes Klasy G już dawno przestał być samochodem typowo terenowym. Stał się bulwarówką, ekstremalnym wozem z dużym silnikiem, który ma pokazać zasobność portfela właściciela. Sam producent lubi bawić się konwencją Klasy G i szykuje coś naprawdę interesującego.

Mercedes na swoim facebookowym profilu podrzuca bardzo interesujące zdjęcia prezentujące unikalną wersję Klasy G. Największe wrażenie zrobiło na mnie koło zapasowe na klapie, które składa się z felgi typu monoblock i żółtych napisów "Mercedes-Benz Gelandewagen".
Drugie zdjęcie jednak zmniejsza entuzjazm, bowiem wskazuje, że nie chodzi tu o prawdziwe auto, a coś, co przypomina plastikowy model. Takie można odnieść wrażenie, gdy zobaczymy fotografię prezentującą grill.
Niezależnie jednak czy jest to model czy pełnoprawne auto, kolejnym ciekawym detalem jest prędkościomierz, który w zakresie 250–300 km/h nie ma szczególnej podziałki – po prostu to jest już skala "szybko", a to czy jedziemy 260 czy 290 km/h nie ma już wielkiego znaczenia.
Zobacz również: Nowe Renault CLIO E-TECH Hybrid - wykorzystuje technologię z Formuły 1
To dzieło sztuki – bo chyba tak można mówić o projekcie – zostanie zaprezentowane 8 września. Marka stwierdza, że będzie podnosić standardy i budować nową wizję luksusu. Cóż, zobaczymy.
Obserwuj nas na Instagramie:

Polecane przez autora:
- Toyota pochwaliła się brzmieniem swojego hypercara. Na drogi wyjedzie 20 sztuk
- Pościg przez 2 województwa i 3 powiaty. Volkswagen wbił się w stojący radiowóz
- Będziesz musiał przyjąć mandat od policjanta? Opublikowano propozycję nowych przepisów
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze