Odszkodowanie za bezprawne sprawdzenie zawartości bagażnika. RPO chce zmiany przepisów

Odszkodowanie za bezprawne sprawdzenie zawartości bagażnika. RPO chce zmiany przepisów

"Proszę otworzyć bagażnik" - podczas wakacyjnego wyjazdu taka instrukcja może być szczególnie kłopotliwa
"Proszę otworzyć bagażnik" - podczas wakacyjnego wyjazdu taka instrukcja może być szczególnie kłopotliwa
Źródło zdjęć: © Policja
Tomasz Budzik
25.06.2020 09:19, aktualizacja: 22.03.2023 11:07

Rzecznik Praw Obywatelskich chce zmiany przepisów dotyczących kontroli bagażu. Według RPO osoba, której bagaż został poddany bezprawnemu sprawdzeniu, powinna otrzymać odszkodowanie bez konieczności dokonywania dodatkowych czynności.

RPO za ułatwieniem

W 2017 r. Trybunał Konstytucyjny uznał, że obowiązujące dotąd przepisy dotyczące kontroli osobistej i sprawdzania bagażu są niekonstytucyjne, gdyż nie określały granic kontroli i nie umożliwiały zaskarżenia jej przebiegu do sądu. Po tym wyroku nastąpiła zmiana prawa, ale zdaniem RPO wciąż nie jest ona wystarczająca.

Znowelizowana w 2018 r. Ustawa o policji reguluje już tryb przeglądania zawartości bagażu i kontroli osób, co wcześniej było określone jedynie w rozporządzeniu, i mówi, że zasadność kontroli może ocenić sąd. Problem jednak w tym, że jeśli stwierdzi on naruszenie prawa, to może jedynie zawiadomić o tym prokuratora i kierownika jednostki policji. Nie może natomiast jednocześnie określić sposobu zadośćuczynienia względem obywatela za nieuprawnioną czynność. Co prawda w takiej sytuacji można dochodzić odszkodowania, ale jedynie na drodze cywilnej.

W efekcie wiele osób, uznając, że cała procedura jest kłopotliwa, nie decyduje się na dochodzenie odszkodowania. Zdaniem RPO system trzeba zmienić. W piśmie skierowanym do przewodniczącego senackiej Komisji Ustawodawczej Adam Bodnar wzywa do zmiany przepisów tak, by sąd orzekający o zasadności sprawdzenia bagażu czy przeszukaniu, od razu mógł przyznawać odszkodowanie lub zadośćuczynienie.

Należy wierzyć w dobrą wolę policji, ale obywatele potrzebują również mechanizmów obrony przed nadużyciem władzy
Należy wierzyć w dobrą wolę policji, ale obywatele potrzebują również mechanizmów obrony przed nadużyciem władzy© Policja

Kiedy kontrola?

Zgodnie z art. 15 Ustawy o policji funkcjonariusz może dokonać kontroli osobistej, przeglądać zawartość bagaży i ładunku pojazdów w razie uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego zagrożonego karą. Jest to również możliwe w celu znalezienia broni, przedmiotów, których posiadanie jest zabronione czy przedmiotów podlegających przepadkowi. Od 2018 r. jest to również dopuszczalne w ramach działań zabezpieczających przed zamachami i mających zapewnić bezpieczeństwo podczas imprez masowych.

Z przepisów wynika jasno, że taka kontrola nie mogą być elementem rutynowej kontroli drogowej. By policjant wydał polecenie: "A teraz proszę otworzyć bagażnik", musi mieć uzasadnione podejrzenie, że kierowca lub pasażer mogą mieć przy sobie przedmiot zabroniony lub pochodzący z przestępstwa. Powinien też poinformować o swoim zamiarze.

W praktyce kierowca, nawet jeśli nie do końca wierzy w przesłanki policjanta, musi zgodzić się na przeglądanie przez funkcjonariusza bagażu czy przewożonych w bagażniku rzeczy. Jeśli nie wierzymy w podejrzenia policjanta, możemy poprosić o protokół z czynności. Gdyby przesłanki do sprawdzania bagażnika były wyssane z palca, policjant może zrezygnować, by uniknąć papierkowej roboty. W razie nieprawidłowości po wszystkim można złożyć zażalenie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)