Volvo V40 zniknęło z rynku. W salonach zostały ostatnie egzemplarze

Chętni na zakup kompaktowego Volvo V40 powinni się spieszyć. W polskich salonach zostało zaledwie kilka ostatnich egzemplarzy. Produkowane od 2012 roku auto oficjalnie zniknęło z rynku i na razie nic nie wskazuje, by miało doczekać się następcy.
Ostatnie generacja Volvo V40 zadebiutowała 8 lat temu, jako rywali Audi A3, BMW Serii 1 czy Mercedesa Klasy A. Szwedzki kompakt wyróżniał się ciekawą stylistyką, bogatym wyposażeniem i wysokim poziomem bezpieczeństwa, lecz wraz z upływem lat coraz bardziej odstawał od nowocześniejszych rywali.
8 lat bez większych zmian to w dzisiejszej motoryzacji sporo czasu. Tym bardziej że Volvo w tym czasie przebudowało praktycznie całą swoją gamę zarówno pod względem technicznym, jak i stylistycznym. V40 tworzone jeszcze we współpracy z Fordem w ostatnich latach produkcji prezentowało się więc dość ubogo na tle nowoczesnego rodzeństwa.
Teraz model zniknął z cenników. W salonach można jeszcze znaleźć ostatnie sztuki — głównie w uterenowionym wydaniu Cross Country. Chętni na zakup tego modelu muszą się więc spieszyć.
Zobacz również: Volvo V60 (2018) - premiera
Warto wspomnieć, że lukę po kompakcie prawdopodobnie wypełni crossover XC40. Auto jest prawdziwym hitem sprzedaży. To drugie po XC60 najpopularniejsze auto w gamie Volvo. Wątpliwe więc, by Szwedzi czuli potrzebę opracowywania bezpośredniego następcy V40. Na razie brak jakichkolwiek wieści o takich planach.
Obserwuj nas na Instagramie:

Polecane przez autora:
- Autonomiczne roboty przywiozą ci pizzę. Pod warunkiem, że mieszkasz w Teksasie
- BMW E38 z V8 i manualem to rarytas w czasach downsizingu. Tak, jest na sprzedaż
- Bentley Continental GT Speed Convertible to idealny plan na lato. Musisz tylko być bogaty
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze