Policjanci wstawiają mandaty za mycie auta, a sami to robią. Rzecznik odpowiada

Policjanci wstawiają mandaty za mycie auta, a sami to robią. Rzecznik odpowiada

Obostrzenia wprowadzone na czas epidemii dają policjantom pole do indywidualnej interpretacji.
Obostrzenia wprowadzone na czas epidemii dają policjantom pole do indywidualnej interpretacji.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński
09.04.2020 07:37, aktualizacja: 22.03.2023 11:58

Radiowóz na myjni samochodowej nie powinien nikogo dziwić, gdyby nie fakt, że od kilku dni wielu funkcjonariuszy powołując się na zaostrzone przepisy, wystawia kierowcom mandaty za korzystanie z myjni. Sprawę na Twitterze skomentował rzecznik prasowy policji w Poznaniu.

Epidemia koronawirusa przyczyniła się do znaczącego zaostrzenia przepisów, mających na celu ograniczenie zbędnej aktywności obywateli, a tym samym doprowadzenie do spadku liczby zachorowań. Jedną z takich czynności - zdaniem niektórych policjantów - jest mycie samochodu.

W ostatnich dniach wielu kierowców z różnych zakątków Polski zostało ukaranych mandatami za korzystanie z myjni, które według interpretacji funkcjonariuszy nie nosi znamion "potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego."

Wielu kierowców nie zgadza się z taką interpretacją przepisów. Nic więc dziwnego, że film, na którym to policjant myje samochód, bardzo szybko obiegł sieć. Internauci zastanawiają się, jak to jest, że choć oni za korzystanie z myjni mogą dostać mandat, to funkcjonariusze robią to bez żadnych konsekwencji. W sprawie wypowiedział się Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy policji w Poznaniu.

Przyznał on, że jeśli auto służy do celów zawodowych, nie powinno być problemu. To, czego powinniśmy unikać, to mycie samochodu w sytuacji, gdy nie jest to konieczne.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)