Nowy Hyundai i20 odsłania wnętrze. Jest równie odważne, co nadwozie

Nowy Hyundai i20 odsłania wnętrze. Jest równie odważne, co nadwozie

Dużo nowocześniej, ale i bardziej kontrowersyjnie niż dotychczas.
Dużo nowocześniej, ale i bardziej kontrowersyjnie niż dotychczas.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński
27.02.2020 08:49, aktualizacja: 22.03.2023 16:17

Kilka dni temu Koreańczycy pochwalili się wyglądem nadwozia nowego Hyundaia i20. Pominęli jednak wnętrze, które zaprezentowali wyłącznie przy pomocy wizualizacji. Dziś dysponujemy już fotografiami kokpitu, który wygląda dość odważnie. Nie znajdziecie tu jakichkolwiek nawiązań do poprzednika.

Kabina nowego Hyundaia i20 będzie znacznie bardziej cyfrowa niż w poprzedniku. Świadczą o tym nie tylko zegary, które w bogatszych wersjach zostaną zastąpione wyświetlaczem o przekątnej 10,25 cala. Co ciekawe, dokładnie taką samą wielkość ma również ekran multimediów, wystający ponad kokpit i fizycznie połączony z obudową wskaźników.

Całość prezentuje się dość ciężkawo i nie każdemu przypadnie do gustu. Być może mniejszy, 8-calowy ekran zarezerwowany dla tańszych odmian będzie wyglądał nieco zgrabniej. Niezależnie jednak od wielkości wyświetlacza można liczyć na Android Auto i Apple CarPlay. Hyundai obiecuje też wygodną, intuicyjną obsługę.

Dużą nowością na pokładzie i20 jest system Hyundai Live, który dzięki stałemu połączeniu z Internetem zapewnia podgląd warunków na danej trasie, informacje o pogodzie, punktach gastronomicznych, czy stacjach paliw w okolicy. Dzięki Hyundai Live można też zdalnie łączyć się z pojazdem za pomocą aplikacji na smartfona, która pozwala m.in. otwierać/blokować zamki, sprawdzić stan paliwa, czy uruchomić alarm.

Obraz
© mat. prasowe

Poza tym kabina i20 wyróżnia się nietypową kierownicą która, choć ma 4 ramiona, wygląda raczej na 2-ramienną oraz kratkami nawiewów z żebrami przechodzącymi płynnie w ozdobną listwę nad schowkiem. Dopełnieniem całości jest ambientowe oświetlenie w typowym dla marki, niebieskim kolorze. Niewykluczone jednak, że będzie można dopasować barwę do własnych preferencji.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)