Lamborghini Urus od 1016 Industries. Ponad 800 KM bez utraty gwarancji

Lamborghini Urus od 1016 Industries. Ponad 800 KM bez utraty gwarancji

Nie mogło oczywiście zabraknąć włókna węglowego.
Nie mogło oczywiście zabraknąć włókna węglowego.
Źródło zdjęć: © fot. materiały prasowe
Mateusz Lubczański
09.02.2020 17:05, aktualizacja: 22.03.2023 16:28

Najwyraźniej nie można nazywać się szanowanym tunerem jeśli w ofercie nie ma się pakietu do Lamborghini Urusa. Z takiego założenia wyszła ekipa 1016 Industries i przygotowała nie tylko nowe elementy nadwozia, ale i kurację wzmacniającą jednostki V8.

Efekt jest zdecydowanie lepszy niż w przypadku opisywanego przez Aleksandra Rucińskiego Urusa z firmy Keyvany. W zależności od preferencji, klienci mogą zdecydować się na body kit wykonany z włókna szklanego, klasycznego "karbonu" czy też wyciskanego włókna węglowego (robionego z pociętych elementów), przez co wygląda on jak wykonany z marmuru.

Po zamontowaniu błotników auto będzie szersze o 10 cm z tyłu i 8,7 cm z przodu. Pakiet obejmuje dodatkowo splitter, progi, dyfuzor, spoiler dachowy i jeszcze jedną małą lotkę na klapie.

Standardowy Urus ma pod maską czterolitrowe V8, które dzięki doładowaniu wyciąga 641 koni mechanicznych. 1016 Industries jest w stanie podciągnąć ten wynik do 780 KM przy bazowym pakiecie lub do 840 KM przy drugim poziomie mocy. Co ciekawe, pomimo ingerencji tunera w oprogramowanie, gwarancja nie zostaje naruszona.

Lamborghini Urus od 1016 Industries
Lamborghini Urus od 1016 Industries© mat. prasowe

1016 Industries oferuje również aplikację, dzięki której można zdalnie uruchomić auto, zapisywać dane pracy jednostki czy zlokalizować pojazd.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/16]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)