Roush F-150 5.11 Tactical Edition. Czarny charakter wśród pickupów

Roush F‑150 5.11 Tactical Edition. Czarny charakter wśród pickupów

Roush F-150 5.11 Tactical Edition. Czarny charakter wśród pickupów
Aleksander Ruciński
23.01.2020 13:39, aktualizacja: 22.03.2023 16:37

Amerykańska firma Roush słynąca z modyfkacji mustangów i mocniejszych fordów wzięła na warsztat ulubione auto Ameryki. Jest nim oczywiście Ford F-150. Tak powstało wydanie Tactical Edition wyróżniające się nie tylko czarną kolorystyką, ale i mocniejszym napędem oraz zmodyfikowanym podwoziem.

Ostre pickupy to segment, który trzyma się mocno. Coraz bardziej rygorystyczne normy emisji spalin nie zdołały jeszcze zabić tego wyjątkowego gatunku. Z pewnością jednym z jego przedstawicieli jest prezentowany Roush F-150 będący niczym innym jak ostrą, zmodyfikowaną wersją ulubionego auta Amerykanów - Forda F-150.

Pod maską znajdziemy potężne, 5-litrowe V8, które w serii generuje "tylko" 400 KM mocy, lecz zestaw modyfikacji Roush z kompresorem i nowym wydechem na czele zwiększa tę wartość do 660 KM. Jeszcze większe wrażenie robi maksymalny moment obrotowy, który wynosi aż 813 Nm - o 149 Nm więcej niż wcześniej.

Amerykański tuner zadbał też o aktywne sterowanie dźwiękiem silnika. Kierowca może wybierać spośród czterech opcji Touring, Off-Road, Sport lub Custom, które różnią się stopniem otwarcia klap w tłumikach, a tym samym, charakterem ich pracy. Jeśli zaś chodzi o wygląd, zastosowano tu terenowe zawieszenie z większym prześwitem, 22-calowe, czarne felgi i zmienioną atrapę chłodnicy.

Obraz
© mat. prasowe

Wisienką na torcie są dodatkowe nakładki nadkoli oraz motyw szachownicy w postaci naklejki na bokach przestrzeni ładunkowej. W kabinie natomiast znajdziemy zmodyfikowane zegary i fotele pokryte szlachetną skórą, która na zagłówkach została ozdobiona flagą USA. Poza tym, jak przystało na edycję Tactical, klienci mogą liczyć na akcesoryjny scyzoryk, torbę sportową i czapkę z daszkiem - prawdziwie amerykańska oferta.

Ile trzeba za to wszystko zapłacić? 31 tysięcy dolarów, a więc jakieś 118 tysięcy złotych. Oczywiście jest to cena za same modyfikacje. Do tego trzeba jeszcze doliczyć samo auto, które w specyfikacji wykorzystywanej przez Roush jest warte ponad drugie tyle.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/7]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)