21 ton i prawie 9 metrów za dużo. ITD zatrzymało przeładowaną ciężarówkę

21 ton i prawie 9 metrów za dużo. ITD zatrzymało przeładowaną ciężarówkę

Zestaw okazał się zdecydowanie za długi.
Zestaw okazał się zdecydowanie za długi.
Źródło zdjęć: © fot. GITD
Aleksander Ruciński
27.11.2019 13:03, aktualizacja: 22.03.2023 17:13

Funkcjonariusze z lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali zestaw składający się z ciągnika siodłowego i dwóch naczep. Jak się okazało, kierowca nie posiadał zezwolenia na przejazd pojazdów ponadnormatywnych. Co więcej, zamierzał tak jechać aż do Norwegii.

Ciągnik siodłowy i dwie długie naczepy to bez wątpienia zestaw, który zwraca na siebie uwagę. Nic więc dziwnego, że wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy ITD z Gorzowa Wielkopolskiego. Jak okazało się podczas kontroli - słusznie, gdyż kierowca nie posiadał dokumentów niezbędnych do wykonywania takiego transportu.

Zgodnie z prawem jego zestaw nie powinien ważyć więcej niż 40 ton. W praktyce był cięższy o 21 ton. Okazał się też o 8,74 metra za długi i 14 cm za wysoki. Przewożony towar był bardzo zróżnicowany. Kierowca wiózł m.in. pieluchy, mydło w płynie i metalowe rury. Co ciekawe, mimo braku odpowiednich dokumentów, zamierzał dowieźć ładunek aż do Norwegii.

W wyniku przeprowadzonej kontroli, pojazd skierowano na strzeżony parking, a kierującego ukarano mandatem. Na tym jednak nie koniec postępowania. Przewoźnikowi, który zorganizował taki transport, grożą poważne konsekwencje finansowe w wysokości nawet kilkunastu tysięcy złotych. Niestety to nie pierwszy i zapewne nie ostatni podobny przypadek z udziałem krajowych firm transportowych.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)