Szalone Volvo 960 o mocy ponad 3000 KM zostało wystawione na sprzedaż

Ponad 3000 KM w rodzinnym sedanie z 1992 roku? Amerykanie mają fantazję. Wyjątkowe Volvo 960 jest do kupienia na jednym z portali aukcyjnych. Jacyś chętni na potwora, który na prostej wciąga nosem większość seryjnych superaut?

Któż nie kocha sleeperów - to samochody, które pod standardowym, często niepozornym nadwoziem skrywają rozwiązania pozwalające na naprawdę szybką jazdę. Prezentowane Volvo z pewnością do nich należy. Przynajmniej z przodu, gdzie trudno nie dostrzec jego szalonego charakteru. Wszystko z powodu potężnej przepustnicy wystającej przez dziurę w masce.

Sprzedający, który opublikował ogłoszenie na amerykańskim portalu ebay, twierdzi, że moc, jaką może pochwalić się ten pojazd, oscyluje w granicach 3000 KM. To dwukrotnie więcej niż generuje 16-cylindrowy silnik Bugatti Chirona uznawanego za najszybsze produkcyjne auto świata.

Jednostka wykorzystana w opisywanym Volvo 960 ma "tylko" 8 cylindrów. Za to aż 10,3 litra pojemności. To widlasty motor Chevroleta, który już w serii może pochwalić się mocą dochodzącą do 950 KM. Jak się okazuje, dysponuje on ogromnym potencjałem tuningowym, czego najlepszym przykładem jest prezentowany projekt, będący dziełem warsztatu Dart Racing ze stanu Georgia.

Amerykańscy specjaliści doposażyli potężny motor w aż cztery turbosprężarki i jeden kompresor. Znajdziemy tu także układ wtryskowy wykorzystywany w dragsterach, który pozwala na dowolne zaprogramowanie. O to, by jednostka się nie przegrzała, dbają natomiast dwie chłodnice, dwa wiatraki i dwie pompy wody o wysokiej wydajności.

Jeśli myślicie, że napęd realizowany jest poprzez wszystkie cztery koła, jesteście w błędzie. Wszystko trafia na solidnie wzmocnioną tylną oś za pośrednictwem automatycznej skrzyni biegów wziętej z wojskowego Hummera H1. Co ciekawe, mimo wszystkich przeróbek auto nadaje się podobno do codziennej jazdy. Jest zarejestrowane i dopuszczone do ruchu i jak twierdzi właściciel - także niezawodne. Brzmi jak marzenie każdego fana sleeperów? Zdecydowanie.