Auta spalinowe nie wjadą do centrum Warszawy? Prezydent Trzaskowski rozważa taką opcję

Warszawa może w przyszłości wprowadzić zakaz wjazdu dla pojazdów spalinowych. W wywiadzie udzielonym dla "Super Expressu" prezydent Rafał Trzaskowski poinformował, że obostrzenia w pierwszej kolejności miałyby objąć historyczne centrum stolicy oraz Trakt Królewski.
Walka o czyste powietrze jest jednym z priorytetów prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Władze miasta w ostatnich miesiącach uporały się z nieekologicznymi piecami używanymi w niektórych gospodarstwach domowych. "Walki ze smogiem nie można jednak ograniczyć tylko do palenia w gospodarstwach domowych, bo oprócz węgla z palenisk są przecież także spaliny samochodowe" - powiedział Trzaskowski dziennikarzom "Super Expressu".
Jak prezydent zamierza walczyć ze szkodliwymi substancjami emitowanymi do atmosfery przez samochody? "Pewnie nie unikniemy w przyszłości ograniczenia wjazdu do centrum. Przed nami poważna na ten temat dyskusja. Na razie od przyszłego roku podwyższamy opłaty za parkowanie, wprowadzamy bardziej restrykcyjną strefę parkowania w centrum miasta" - stwierdził Trzaskowski.
Pierwsze działania mające na celu ograniczenie ruchu pojazdów spalinowych we wspomnianych lokalizacjach zostaną podjęte już w najbliższych miesiącach. Jak zapowiedział prezydent Warszawy: "Chcemy też wprowadzić w przyszłości zakaz wjazdu samochodów spalinowych w obręb historycznego centrum stolicy i na Trakt Królewski. Zaczynamy od siebie i dlatego deklaruję, że na tym terenie wkrótce będą jeździły tylko niskoemisyjne autobusy"
Zobacz również: Nowe Renault CLIO E-TECH Hybrid - wykorzystuje technologię z Formuły 1
Na razie nie wiadomo kiedy dokładnie powinniśmy spodziewać się zapowiadanych zmian. Pewnym jest jednak, że tego typu ograniczeń będzie coraz więcej. Nie tylko w Warszawie, ale i wszystkich większych miastach w Europie.
Obserwuj nas na Instagramie:
Źródło: tvpinfo
Ten artykuł ma 30 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze