Przesiądą się z Audi do Passata - zaskakująca decyzja tureckich władz

Prezydent Turcji Recep Erdoğan poinformował, że w najbliższych miesiącach flota rządowych Audi zostanie zastąpiona Volkswagenami Passatami. 19 aut niemieckiego producenta już niebawem trafi w ręce tureckich polityków.

Nie wiemy, czy decyzja o zastąpieniu Audi Passatami ma jakikolwiek związek z planami Volkswagena dotyczącymi budowy fabryki w Turcji. Zgodnie z założeniami miałyby w niej powstawać kolejne generacje Passata oraz Škody Superb. Czyżby Erdoğan chciał w ten sposób podziękować Niemcom za taki, a nie inny wybór lokalizacji?

Warto wspomnieć, że 19 limuzyn z Wolfsburga nie zostanie zakupione na własność przez tureckie władze, a jedynie wynajęte na kilka najbliższych lat. Podobnie wyglądała sytuacja z używanymi dotychczas Audi, które za około 2 miesiące zakończą swoją służbę w tureckich strukturach rządowych. Zmiana marki na bardziej pospolitą z pewnością zostanie dobrze przyjęta wizerunkowo przez ewentualnych wyborców.

Fabryka Volkswagena, która zgodnie z planem ma stanąć na tureckiej ziemi, zostanie umiejscowiona w pobliżu miasta Izmir. Będzie produkować około 300 000 samochodów rocznie i da zatrudnienie przynajmniej 5 tysiącom osób. To bez wątpienia ważne wydarzenie dla tureckiej gospodarki.

Niemcy natomiast wiążą spore nadzieje z tą lokalizacją, licząc, że decyzja spopularyzuje Passata i Superba na tamtejszym rynku oraz ułatwi ich eksport na Wschód. Turcja charakteryzuje się stosunkowo niewielką ilością samochodów - jest ich średnio 150 na 1000 mieszkańców. Dla porównania, w Polsce na 1000 mieszkańców przypadają aż 672 auta.