Volkswagen Golf VIII zrzuca kamuflaż. Wygląda całkiem nieźle

Volkswagen Golf VIII zrzuca kamuflaż. Wygląda całkiem nieźle

Pierwsze szkice nie kłamały - Golf na fotografiach szpiegowskich wygląda bardzo podobnie.
Pierwsze szkice nie kłamały - Golf na fotografiach szpiegowskich wygląda bardzo podobnie.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński
06.08.2019 16:02, aktualizacja: 28.03.2023 10:09

W sieci nareszcie pojawiły się pierwsze fotografie przedstawiające Golfa VIII bez kamuflażu. Auto zostało przyłapane podczas oficjalnej sesji reklamowej. Choć fotografie nie grzeszą jakością, pozwalają dostrzec kilka istotnych szczegółów.

Jak zwykle w przypadku Volkswagena trudno mówić o jakiejkolwiek rewolucji. Już na pierwszy rzut oka widać z jaką marką i modelem mamy do czynienia. Czy to źle? Miliony kupujących nie mogą się mylić. Zachowawczy styl od lat jest jednym ze składowych elementów sukcesu tego modelu.

Ósemka różni się od obecnej generacji przede wszystkim węższymi reflektorami, które będą zapewne wykorzystywać technologię LED. Swoje rozmiary zwiększył natomiast wlot powietrza w zderzaku, atrapa chłodnicy oraz logo, choć do tego producenci zdążyli nas już przyzwyczaić.

Z tyłu z kolei styliści postawili na czystość formy. Klapę zdobi właściwie tylko oznaczenie producenta. Lampy są oczywiście dzielone i razem tworzą coś na kształt grubych bumerangów. Niżej znajdziemy natomiast zderzak z dwoma wąskimi odblaskami i chromowana listwą łączącą końcówki wydechów lub ich imitacje.

O technikaliach nowego Golfa pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Najważniejsze informacje dotyczą niższego, szerszego i dłuższego nadwozia, które będzie średnio o 50 kg lżejsze niż dotychczas. W gamie silników znajdzie się miejsce dla dobrze znanych benzyniaków 1.0 TSI, 1.5 TSI, czy 2.0 TSI. Oczywiście nie zabraknie również diesli. W planach jest też hybryda i wersja elektryczna.

Obraz
© mat.prasowe

Jeśli chodzi o wnętrze, królować będą tu dotykowe ekrany. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, na desce rozdzielczej ma nie być żadnych fizycznych przycisków. Czy takie rozwiązanie przypadnie do gustu klientom? Cóż, pewnie jak zwykle będą musieli się przyzwyczaić. Czy tego chcemy czy nie, takie rozwiązania będą coraz chętniej wykorzystywane przez producentów.

Do oficjalnej premiery nowego Golfa pozostało już niewiele czasu. Według wcześniejszych zapowiedzi auto miało ujrzeć światło dzienne przed końcem roku. Podejrzewamy jednak, że stanie się to nieco wcześniej. Czy tak jak początkowo zakładano - już na wrześniowym salonie we Frankfurcie? Czas pokaże...

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)