Nowi klienci Tesli będą ładowali za darmo. Dotychczasowi nie będą zadowoleni

Nowi klienci Tesli będą ładowali za darmo. Dotychczasowi nie będą zadowoleni

Elon Musk przy stacji Supecharger (fot. Newspress)
Elon Musk przy stacji Supecharger (fot. Newspress)
Mateusz Żuchowski
06.08.2019 09:38, aktualizacja: 13.03.2023 14:01

Jazda samochodem elektrycznym już do tej pory była znacznie tańsza niż odpowiednikiem z napędem spalinowym, a teraz stała się praktycznie darmowa. Przynajmniej dla niektórych: tych, którzy kupili Teslę. I zrobili to po 3 sierpnia 2019 roku.

Amerykańska marka samochodów elektrycznych oraz przewodzący jej Elon Musk lubią regularnie zaskakiwać swoich fanów i klientów jakimś niespodziewanym planem lub promocją. Tak było niedawno, gdy Musk ogłosił plan otworzenia sieci serwisów i szybkich ładowarek Supercharger na terenie Polski do końca roku.

Tak było i w pierwszy weekend sierpnia, gdy na oficjalnym koncie marki na Twitterze ogłoszono kuszącą promocję. Od teraz klienci wszystkich nowych egzemplarzy Modeli S i X mogą ładować je na Superchargerach za darmo bez żadnych ograniczeń.

Dzięki temu rozwiązaniu Model S z akumulatorem o pojemności 85 kWh w 20 minut uzupełni połowę pojemności akumulatora, w 40 minut 80 procent, a cały w 75 minut. W Polsce stacje tego typu znajdują się obecnie w czterech punktach w różnych częściach kraju: przy autostradzie A1 w Ciechocinku, w Poznaniu, w Kostomłotach pod Wrocławiem i w Katowicach. Kolejne planowane są w Rzeszowie, Strykowie i Ostrowi Mazowieckiej.

Promocja Tesli wywołana jest najprawdopodobniej pogarszającymi się wynikami firmy. Straty finansowe są jeszcze większe, niż się spodziewano. W pierwszym kwartale tego roku drastycznie spadły wyniki sprzedaży: aż o 31 procent. Od marca natomiast nieznacznie wzrosły ceny wybranych modeli.

Tesla Model X (fot. Newspress)
Tesla Model X (fot. Newspress)

Amerykański producent powraca więc do swojej strategii z pierwszych lat istnienia, ale tylko częściowo. Do 2017 roku z Superchargerów mogli korzystać za darmo wszyscy właściciele Tesli. Teraz będą mogli to robić tylko nowi klienci. To naturalnie wzbudziło niezadowolenie osób, które kupiły samochody tej marki w ostatnich dniach i nic nie wiedziały o planowanej promocji. Ruch producenta wywołał wiele kontrowersji, ale to nie pierwszy raz, gdy strategia działania Elona Muska dzieli opinie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)