Opublikowano zwiastun "Terminatora". A w nim moja ulubiona Toyota Land Cruiser

Toyota Land Cruiser J8 znalazła się w zwiastunie, a zatem będzie też się pojawiać w najnowszej odsłonie „Terminatora: mroczne przeznaczenie”. Dla mnie to dobra wiadomość, bo uwielbiam jedno i drugie.
Gdybym miał wybrać jedną tylko nową toyotę ze wszystkich, jakie kiedykolwiek wyprodukowano, byłby to Land Cruiser J8 (seria 80) z silnikiem Diesla 1HZ o pojemności 4,2 l osiągającym bez doładowania 130 KM mocy. Dokładnie taką wersję w czerwonym kolorze. To dla mnie kwintesencja Land Cruisera i jedno z tych aut, na które mógłbym tylko patrzeć. Ponadczasowe i produkowane jeszcze przed erą dominującej elektroniki.
Samochód produkowano w latach mojej młodości, czyli 1990–1997. Było pierwszym nowoczesnym SUV-em tej marki, pierwszym zaokrąglonym Land Cruiserem i pierwszym, który tak dobrze łączył komfort jazdy z właściwościami terenowymi. Duża w tym zasługa najlepszego typu zawieszenia, jakie wymyślono do takich samochodów – dwa sztywne mosty na sprężynach.
J8 ma stały napęd na cztery koła z blokadą, ramową konstrukcję i wygodną, przestronną kabinę. W opiniach fachowców auto nie do zajeżdżenia, a jednocześnie wygodniejsze niż wiele osobowych odpowiedników. Silnik jest "niezniszczalny"… jak terminator.
Tymczasem "Terminator" jest jednym z moich ulubionych filmów, a konkretnie serii. I równie ponadczasowym, bo dowolną część mógłbym oglądać dowolną ilość razy. Pierwsza powstała niedługo po moim urodzeniu, a gdy pojawiła się w telewizji, nie mogłem jej obejrzeć, bo rodzice uznali ją za horror. Dlatego znacznie lepiej kojarzę i pamiętam część drugą, która pojawiła się w 1991 roku, niedługo po premierze Toyoty Land Cruiser J8.
Zobacz również: Jak radzi sobie dołączany napęd 4x4? Seat Tarraco w terenie
W filmie podoba mi się wszystko – od gry aktorów, po sceny akcji, efekty specjalne, a na samej fabule i przekazie kończąc. Świetne są też sceny pościgów, a Hummer kontra dźwig w trzeciej części jest jednym z moich ulubionych ze wszystkich filmów. Mam nadzieję, że w najnowszej części czerwony LC J8 też weźmie udział w jakimś pościgu.
Obserwuj nas na Instagramie:

Polecane przez autora:
- Aston Martin w Formule 1. Pokazał nowy samochód bezpieczeństwa
- Złodzieje katalizatora zatrzymani. Plecak z nim "znaleźli", a narkotyki w portfelu pojawiły się znikąd
- Chcieli ukraść katalizator wart 10 tys. zł. Właściciel toyoty miał szczęście
Ten artykuł ma 4 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze