Porsche 911 GT2 RS wróci do produkcji, bo 4 sztuki zatonęły płynąc do klientów

W lutym 2019 Porsche zakończyło produkcję 911 GT2 RS. A przynajmniej taki był plan, bo z fabryki w Zuffenhausen wyjadą jeszcze cztery egzemplarze. Wszystko przez zatonięcie statku, który wiózł ostatnie auta do klientów.

Frachtowiec "Grand America" zatonął po tym, jak na pokładzie wybuchł pożar. Nikomu nic się nie stało, ale ładunku nie udało się uratować. Statek przewoził ponad 2000 samochodów, które miały dotrzeć do Brazylii. Były to różne modele Audi (A3, A5, Q7, RS4 i RS5) oraz 37 aut Porsche w tym 4 sztuki 911 GT2 RS.

Największym problemem były te 4 samochody, ponieważ Porsche już zakończyło produkcję tego modelu. Ostatni egzemplarz wyjechał z fabryki w lutym. Jednak, jak informuje serwis Carscoops, producent zdecydował się na zbudowanie dodatkowych 4 aut. Jeden z klientów, którego 911 GT2 RS zatonęło, podzielił się z serwisem wysłanym do niego listem od Porsche. Tam jest informowany, że jego auto będzie wyprodukowane w kwietniu i trafi do niego w czerwcu.

Duży plus dla Porsche za rozwiązanie tej sytuacji w tak elegancki sposób. Czysto teoretycznie producent mógłby zaoferować rekompensatę w formie nowej 911 w wersji Turbo, gdy już taka się pojawi, ale przecież to nie to samo, co GT2 RS. Mariusz Zmysłowski miał okazję przejechać się tym wozem i nie bez powodu nazwał go "samochodem ostatecznym".