Nowy Mercedes G zmodyfikowany przez TopCar. Wyróżni się z tłumu

Nowy Mercedes G zmodyfikowany przez TopCar. Wyróżni się z tłumu

Ciemna zieleń nie jest lakierem, który jednoznacznie kojarzy się z tym modelem.
Ciemna zieleń nie jest lakierem, który jednoznacznie kojarzy się z tym modelem.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński
14.02.2019 11:52, aktualizacja: 28.03.2023 11:50

Nowa generacja popularnej Gelendy coraz częściej gości w tuningowych warsztatach. Jedną z firm, która zajęła się terenowym Mercedesem, jest rosyjski TopCar. Specjaliści ze wschodu stworzyli bardzo ciekawy projekt, który zdecydowanie przykuwa uwagę.

Główną rolę gra tu półmatowy, ciemnozielony lakier. To coraz popularniejszy wybór, szczególnie gdy mowa o autach sportowych i luksusowych, choć trzeba przyznać, że nie każdemu przypadnie do gustu. Gelandewagen ubrany w takie barwy prezentuje się intrygująco, ale czy atrakcyjnie? To już kwestia gustu. Na pewno trudno przejść obok niego obojętnie.

Choć nie widać tego na pierwszy rzut oka, specjaliści z TopCar zmienili aż 70 elementów. Są to jednak dość dyskretne detale, które nie odmieniają diametralnie charakteru pojazdu. Na pakiet o nazwie Inferno składają się głównie elementy wykonane z włókna węglowego, kevlaru, a nawet krokodylej skóry. Nadwozie ubrano w pakiet aerodynamiczny wykonany z włókna węglowego. Dzięki niemu auto prezentuje się bardziej agresywnie. W niektórych miejscach materiał nie został polakierowany, dzięki czemu ciekawie komponuje się z zielenią nadwozia.

Obraz
© mat.prasowe

Dobrze wyglądają też ciemne felgi dostępne w rozmiarze 22 lub 23 cali. Jednym z bardziej charakterystycznych elementów projektu jest osłona na koło zapasowe, zamontowana na tylnej klapie. Ją również wykonano z lekkich kompozytów. Zdecydowanie mniej dzieje się we wnętrzu. Pozostało ono niemalże seryjne, jeśli nie liczyć ekskluzywnej tapicerki z krokodylej skóry. Zamożni Rosjanie bardzo upodobali sobie ten materiał.

Poza zmianami wyglądu, TopCar oferuje także modyfikacje napędu. Wszystko zależy jednak od konkretnego egzemplarza i wymagań właściciela. Pokazowa sztuka, którą widzicie na zdjęciach, będzie jedną z gwiazd marcowego salonu w Genewie. Z pewnością pomoże przyciągnąć wielu potencjalnych klientów.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/13]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)