Toyota Prius z napędem na cztery koła. Trafi również do Polski

Czy hybrydowa Toyota Prius może być lepsza? Okazuje się, że tak. Właściwie to nie wiadomo po co, ale otrzyma napęd na cztery koła. Jedno jest pewne – będzie jeszcze droższa.

Na targach Los Angeles Auto Show debiutuje Toyota Prius z napędem AWD-i. Takie auto trafi również do polskich salonów. Pomysł jest o tyle kontrowersyjny, że nawet crossovery sprzedają się w Europie w znaczącej większości z przednim napędem. Kompakty z takim rozwiązaniem – zwykle uterenowione – to już totalna nisza. Tak komentuje to Robert Mularczyk, PR Senior Manager Toyota Motor Poland:

"Prius w gamie hybryd Toyoty zawsze jako pierwszy pokazywał najnowsze rozwiązania w zakresie tej technologii. Teraz mamy do czynienia z kolejną rewolucją technologiczną – po raz pierwszy napęd hybrydowy w klasycznym nadwoziu auta osobowego otrzymał system 4x4. A wszystko jest tak inteligentnie skonstruowane, by połączyć dotychczasową legendarną ekonomikę jazdy z niespotykaną dotąd w osobowych hybrydach tej klasy najwyższą możliwą jakością prowadzenia w każdych warunkach pogodowych. To drogowskaz dla pozostałych miejskich hybryd Toyoty pokazujący, w którą stronę będzie podążał rozwój tej technologii".

Prius Hybrid AWD-i będzie miał klasyczny hybrydowy napęd przedni połączony z napędem tylnej osi realizowanym przez dodatkowy silnik elektryczny o dużym momencie obrotowym. AWD-i włącza się automatycznie, gdy wymagają tego warunki drogowe. Ma wspomagać kierowcę na śliskiej nawierzchni. Jest m.in. włączany zawsze podczas ruszania, do prędkości 10 km/h oraz przy wyższych prędkościach, gdy czujniki kół wykryją poślizg.

Auto wyposażono w nową baterię niklowo-wodorkową lepiej dostosowaną do pracy w niskich temperaturach, co już sugeruje przeznaczenie tego samochodu. Przy okazji Toyota zakomunikowała, że zwykła wersja w 2019 roku otrzyma nową baterię litowo-jonową.

Dzięki kompaktowej i lekkiej budowie dodatkowego napędu oraz niedużej przestrzeni, jaką zajmuje, auto ma praktycznie tak samo przestronną kabinę pasażerską co wersja klasyczna i porównywalne zużycie paliwa oraz emisję spalin.

Przy okazji premiery Priusa z napędem na cztery koła, zaprezentowano pewne zmiany, jakie zajdą w modelu na rok 2019. Poza subtelnymi modyfikacjami wyglądu zewnętrznego – na razie mowa o wersji na rynek amerykański – modernizacji poddano także wnętrze. Nie jest to jednak całkowita nowość, ponieważ taki panel środkowy na desce rozdzielczej pojawił się już w oferowanym w Japonii modelu Touring Select 20th Anniversary Limited.

Na to auto trzeba będzie trochę poczekać. Obecnie trwa okres promocji modeli z rocznika 2018, a od lutego przyszłego roku startują premiery rynkowe Corolli oraz RAV4. Po nich kolejna – Toyota Camry. Na chwilę obecną nie wiemy, kiedy czteronapędowy Prius trafi do Polski, natomiast wiemy, że europejski debiut Priusa AWD-i będzie miał miejsce podczas Brussels Motor Show 18 stycznia 2019 roku.

W mojej opinii rynkowo Prius AWD będzie większą niszą, niż ma to miejsce w przypadku uterenowionych kompaktów z napędem na cztery koła. Cena zwykłego Priusa jest już stosunkowo wysoka, dlatego klienci chętniej wybiorą Corollę z napędem hybrydowym, a jeżeli naprawdę będą chcieli kupić hybrydę 4x4, wybiorą RAV4. Mowa oczywiście o Polsce.

Zupełnie inaczej może być na rynkach, na które prawdopodobnie stworzono ten model. Kanada czy Skandynawia to miejsca, w których Prius AWD-i może mieć spore wzięcie.