Škoda Kodiaq GT w oficjalnej zapowiedzi. Niestety nie trafi do Europy

Škoda Kodiaq GT w oficjalnej zapowiedzi. Niestety nie trafi do Europy

Na wizualizacji auto prezentuje się agresywnie. Ciekawe, jakie będzie na żywo.
Na wizualizacji auto prezentuje się agresywnie. Ciekawe, jakie będzie na żywo.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński
15.10.2018 13:26, aktualizacja: 14.10.2022 14:58

Czesi nabierają tempa, wykorzystując stale rosnący popyt na SUV-y. Właśnie zapowiedzieli kolejnego przedstawiciela tego segmentu. To sportowo wystylizowany Kodiaq GT, który powalczy na rynku chińskim.

Škoda opublikowała właśnie pierwsze szkice, dzięki którym wiemy, czego się spodziewać. Trzeba przyznać, że Kodiaq GT zapowiada się bardzo ciekawie. Od standardowej odmiany różni się znacznie niżej poprowadzoną linią dachu i łagodnie opadającym tyłem. Choć to nie segment premium, w liniach nadwozia można doszukiwać się konkurenta dla chociażby BMW X4.

Co ciekawe, auto ma być kluczowym produktem Škody na rynku chińskim. Z tego co nam wiadomo, nie będzie oferowane poza Azją. Szkoda, gdyż w Europie pewnie nie zabrakłoby chętnych na takie wydanie. Mimo wyższego pozycjonowania, a co za tym idzie także i wyższej ceny. W chińskiej ofercie Kodiaq GT ma pełnić rolę najbardziej reprezentacyjnego ze wszystkich modeli.

Obraz
© mat.prasowe

Na razie nie znamy jeszcze szczegółów technicznych. Wiadomo jedynie, że wersja GT może pochwalić się identycznym rozstawem osi, co standardowy Kodiaq. Jest jednak od niego delikatnie krótsza, niższa i węższa. Mimo to we wnętrzu nie powinno zabraknąć miejsca dla pięciu osób. Sądząc po wizualizacjach, kabina zostanie przeszczepiona ze zwykłego Kodiaqa, choć pewnie zagoszczą w niej sportowe fotele.

Nieoficjalnie mówi się, że w chińskiej ofercie zagoszczą wyłącznie silniki benzynowe, a dokładniej dwulitrowy motor w dwóch wariantach mocy: 190 KM i 220 KM. Standardem ma być napęd na przód. Chętni będą mogli jednak opcjonalnie zdecydować się na wersję 4x4. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Kodiaq GT ujrzy światło dzienne jeszcze w tym roku.

Obraz
© mat.prasowe
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)