Hummer H1 też może być restomodem. Nowoczesna interpretacja wojskowej legendy

Hummer H1 też może być restomodem. Nowoczesna interpretacja wojskowej legendy

Ponadczasowa sylwetka H1 budzi respekt zawsze i wszędzie.
Ponadczasowa sylwetka H1 budzi respekt zawsze i wszędzie.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński
10.08.2018 12:21, aktualizacja: 14.10.2022 14:51

Marka Hummer przestała istnieć w 2010 roku. Od tej pory wszyscy, którzy chcieli wejść w posiadanie potężnej, amerykańskiej terenówki z wojskowymi korzeniami, byli skazani na rynek pojazdów używanych. Do dziś. Z pomocą przychodzi firma Mil-Spec oferująca nowoczesną interpretację modelu H1.

H1 to jedyny prawdziwy i słuszny Hummer, który przez lata sprawdzał się w wojsku, gdzie udowadniał, że jest w stanie wjechać praktycznie wszędzie. Prawdziwa terenówka, w przeciwieństwie do plastikowych i nieco festyniarskich H2 i H3, które zakończyły żywot marki. Dziś bardzo trudno o H1 w zadowalającym stanie, dlatego też, projekty takie jak prezentowany, są na wagę złota.

Jeśli szukacie nowoczesnego klasyka, restomoda odbudowanego od podstaw i doposażonego we wszystkie współczesne zdobycze techniki, zazwyczaj jesteście skazani na typowo sportowe modele, bazujące na starych Porsche, czy Jaguarach. Jak się jednak okazuje, w tym gronie znajdziemy także Hummera H1. Wszystko dzięki firmie Mil-Spec, która zaprezentowała właśnie bardzo interesującą propozycję.

To najprawdopodobniej najnowocześniejszy Hummer H1 jaki kiedykolwiek powstał. Jest szerszy, wyższy i znacznie lepiej wyposażony niż oryginał. Przyznacie też, że wygląda naprawdę dobrze. Do tego jest piekielnie mocny. Znajdziemy tu 6,6-litrowy, wysokoprężny silnik V8 z doładowaniem, który generuje aż 500 KM mocy i oszałamiające 1300 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Obraz
© mat.prasowe

Napęd ubrano w szare nadwozie, stojące na imponującym zawieszeniu, w którym rozstaw kół zwiększono aż o 20 cm w stosunku do oryginału. Dodatkowo o prezencję jak i właściwości terenowe dbają czarne felgi, obute w terenowe opony. To jednak dopiero początek zabawy. Specjaliści zajęli się bowiem także wnętrzem.

Kabina, jak przystało na wojskowego Hummera, pozostała dość spartańska, ale znajdziemy tu kilka ciekawych atrakcji. Począwszy od wodoodpornej tapicerki foteli, poprzez klimatyzację i rozbudowany system audio. Wyposażenie zależy tak naprawdę od wymagań klienta i zasobności jego portfela. W Mil-Spec mogą zrobić właściwie wszystko co sobie wymarzycie.

Oczywiście nie jest to tania zabawa. Firma oferuje gotowe auta. Prezentowany egzemplarz został wyceniony na 239 000 dolarów, czyli około 900 000 zł. Istnieje jednak możliwość odwiedzenia warsztatu swoim Hummerem i przebudowania go na takie cudo. Wówczas zapłacicie jakieś 50 000 zł za modyfikacje nadwozia plus dodatkowe 20 000 za koła z oponami. Tanio nie jest, ale na pewno warto.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/19]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)