Nasze potwory już gotowe :) W tej chwili już są zapakowane i jutro rano ruszają z nami w trasę na Białoruś. Kierunek - lotnisko w Grodnie.
Tam w sobotę rozpoczynają się zawody. Najpierw kwalifikacje, a w niedzielę prawdziwe ściganie.
Trzymajcie za nas kciuki bo nie będzie łatwo! Cała czołówka ze wschodu tam będzie. Będziemy mieli okazję zmierzyć się z najszybszymi zawodnikami z tamtego regionu.
W sumie na zawody jedzie 4 zawodników, których auta są przygotowywane przez VTG. Ja będę reprezentował barwy Castrol EDGE Team w mojej Corvette VTG. Oprócz mnie startują: Marcin Blauth (Chevrolet Camaro), Zbigniew Brach (Nissan GTR) oraz Tomasz Jankowski (GMC Syclone).
Mocna ekipa nam się szykuje, ale też nie będzie łatwo. Nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy mają bardzo mocne auta. Będziemy musieli użyć całego potencjału naszej Corvette VTG żeby osiągnąć dobry wynik. Taka motywacja jest bardzo dobra. Tylko ścigając się z najszybszymi możemy się rozwijać, a plany mamy ambitne.
Mam nadzieję, że pogoda nam dopisze i nie będzie lało. Liczę na dobrą trakcję na torze.
Już w sobotę zobaczymy co nas czeka na miejscu. Po powrocie zdam pełną relację z zawodów, a będzie o czym opowiadać.
