WP Pomaga: Tanie i duże kombi za 5000 zł

W waszych zgłoszeniach spotykamy się z przeróżnymi prośbami o sugestie odnośnie zakupu samochodu dostosowanego do indywidualnych potrzeb. Często są one specyficzne. Jednak jest też wiele bardzo ogólnych, ale to nie oznacza, że stajemy przed prostym zadaniem. Oto jeden z przykładów – pojemne auto typu kombi za 5000 zł. Żaden problem? Tym razem zaskoczymy was wnioskami, jakie wyciągnęliśmy z przeglądu rynku.
Ten artykuł ma 3 strony:
Czego szukamy?
Nasz czytelnik, pan Maciej jest doświadczonym kierowcą, choć wciąż młodym człowiekiem — 35 lat — który jeździ od 9 lat bardzo solidnym Volkswagenem Passatem B4 z roku 1996. To auto swoją niezawodnością i prostotą, a także niskimi kosztami eksploatacji zasłużyło sobie na miano woła roboczego. Powoli staje się youngtimerem. Przyszedł jednak czas na zmianę na coś innego, nowocześniejszego, ale zadanie to nie jest proste. Niestety ogranicza go budżet – dokładnie 5000 zł. To bardzo mało i w tej cenie trudno znaleźć porządny samochód.
Jednak to nie koniec. Wymagania też zostały delikatnie sprecyzowane. Auto ma mieć już instalację gazową oraz silnik, który znosi pracę na LPG. Ma to być pojemne kombi z motorem o mocy przynajmniej 120 KM. Konkretna marka? Na szczęście nie, ale… — Raczej odrzucam fiata i forda, ale może też jakiś argument jest w stanie mnie przekonać do tych marek – podpowiada nasz czytelnik.
Zobacz również: Volkswagen Golf R - przyspieszenie 0-100 km/h z launch control
Niestety nie mamy takich argumentów, ponieważ zakup Forda Mondeo wiąże się raczej z rezygnacją z zasilania gazowego. Natomiast Fiat to wyłącznie Stilo, ale tu pojawia się problem. Najlepiej byłoby wybrać wersję wysokoprężną 1.9 JTD. Przy deklarowanym przebiegu rzędu 15 tys. km rocznie, ryzyko kupna samochodu z dość nowoczesnym dieslem jest naszym zdaniem zbyt duże, a nakłady finansowe mogłyby wielokrotnie przekroczyć wartość samochodu. Tym bardziej, że nasz czytelnik preferuje jednak zasilanie gazowe. Odpada też Audi A4, które nie spełnia wymogu ”pojemnego kombi”.
Niestety takich samochodów na rynku jest niewiele, zatem przyjrzymy się tym, których jest najwięcej. Łatwiej będzie panu Maciejowi szukać czegoś, gdy już się konkretnie zdecyduje. Proponujemy nie wybierać z opisanych przez nas samochodów tego jednego konkretnego. Lepiej szukać wśród tej trójki najładniejszego egzemplarza, albo… dojść do podobnej konkluzji, do jakiej doszedł autor tego artykułu.
Oto co ustaliliśmy i jaki ma być to samochód:
- segment: D/E, kombi,
- rocznik: nie starszy niż 1990
- cena: maksimum 5 tys. zł,
- przebieg roczny: do 15 tys. km,
- silnik: benzynowy z LPG
- skrzynia biegów: bez znaczenia,
- instalacja gazowa: tak,
- oczekiwania względem dynamiki: minimum 120 KM mocy
- sugerowane modele: Mercedes Klasy E (W210), Opel Omega B, Volkswagen Passat B5
Prawdę powiedziawszy, gdyby było wymiana samochodu była konieczna, sugerowalibyśmy zakup kolejnego egzemplarza Passata B4, choć znalezienie auta w tej cenie i z takimi wymaganiami będzie bardzo trudne. Niestety Passat B4 nie występował z jednostkami o mocy od 120 KM w górę w tzw. zwykłych wersjach. Moc 150 KM oferowała jednostka 2.0 16V, a na zakup tej odmiany nie ma co liczyć z kwotą 5000 zł, pomijając to, że znalezienie takiego egzemplarza w ogóle jest trudne. Można też porozglądać się za Audi A6 C4, ale poszukiwania również mogą spełznąć na niczym. Zostańmy więc przy tym, co oferuje rynek. Przyjrzymy się tym trzem samochodom w nieco inny sposób.
Ten artykuł ma 29 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze