Tak się powinno grać na konsoli. Lamborghini przerobione na kontroler

Tak się powinno grać na konsoli. Lamborghini przerobione na kontroler

Lamborghini Aventador to świetna alternatywa dla klasycznego kontrolera.
Lamborghini Aventador to świetna alternatywa dla klasycznego kontrolera.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe/Lamborghini
Michał Zieliński
24.10.2017 08:53, aktualizacja: 14.10.2022 14:31

Na początku października do sklepów trafiła siódma odsłona gry wyścigowej Forza Motorsport. Najwięcej frajdy niej można mieć grając ze znajomym. Tylko co zrobić, gdy w domu masz tylko jeden kontroler? Nic straconego, jest proste rozwiązanie tego problemu.

Jak się okazuje, samochodami w grze można sterować za pomocą... Lamborghini Aventadora. Dopiero po obejrzeniu poniższego wideo dotarło do mnie, że 700-konny supersamochód się do tego świetnie nadaje. Co prawda wymaga wprowadzenia kilku modyfikacji, pociągnięcia niejednego kabla oraz poświęcenia czasu na rozstawienie ekranu i projektora, ale efekt robi wrażenie.

Autor rozwiązania przyznaje, że rozważał wstawienie wozu na hamownię, by dodatkowo spotęgować doznania z gry, ale nie mógłby wtedy skręcać kołami. To istotne, bo do sterowania wirtualnym autem używa faktycznej kierownicy w supersamochodzie. Modyfikacja wykorzystuje też fizyczny starter z aventadora.

Niestety POG nie podzielił się instrukcją, jak przerobić swoje lamborghini na kontroler do Xboksa. Podejrzewam jednak, że gdyby ktoś był tym faktycznie zainteresowany, wysłałby potrzebne wskazówki.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)