Ciekawostka z ogłoszenia: Syrena pick-up TDI za 30 tysięcy złotych
Trend na budowanie samochodów typu "restomod" bardzo nam się podoba, pod warunkiem, że autorzy projektów przykładają się do jakości wykonania całego auta, a pomysł jest przemyślany i spójny. W tym przypadku koncepcja była bardzo słuszna.
Wpakowanie nowych podzespołów do starej karoserii to od lat rozwijający się trend w motoryzacji. Tak zwane restomody zawładnęły sercami wielu budowniczych samochodów, a najpopularniejsze powstają na bazie Fordów Bronco, Toyot Land Cruiser, Chevroletów C100 i wielu wielu innych. W Polsce również ktoś wpadł na pomysł, żeby zrobić coś w tym rodzaju. Kilkanaście lat temu media obiegły zdjęcia Syreny z podzespołami Porsche, a później był projekt, z Syreną z mercedesowskim V8 pod maską.
Tym razem w jednym z największych serwisów ogłoszeniowych pojawiła się Syrena pickup z silnkiem TDI. Niestety nie jest to uznany za jeden z najtrwalszych nowożytnych motorów 1.9 TDI, a jego mniejszy i słabszy brat, czyli motor 1.4.
W opisie ogłoszenia czytamy:
"Sprzedam pojazd marki SAM, który został zbudowany z elementów VW, blacharsko są to elementy syreny R20. Rama została wykonana z profili stalowych. Wszystkie części mechaniczne (zawieszenia, hamulce, napęd, układ kierowniczy) są w wykonaniu VW (fabryczne elementy). Waga auta 720kg.”
Jeśli opis nie odbiega od stanu faktycznego, to wygląda na to, że auto jest wykonane całkiem solidnie. Pod maską zamontowano silnik 1.4 TDI z Volkswagena Polo (rocznik 2006, przebieg 60000 km). Jednostka napędowa współpracuje z pięciobiegową skrzynią biegów.
Z relacji właściciela wynika, że auto żwawo przyspiesza i nie ma problemów z zatrzymywaniem się. Wyposażenie również jest takie, jakiego nie spodziewał się żaden z konstruktorów Syreny. Otóż oprócz hamulców tarczowych na wszystkich osiach i systemy ABS, na pokładzie znajdziemy cyfrowy liczni, centralny zamek i elektrycznie sterowane szyby.
Co ciekawe, samochód ten jest zarejestrowany jako ciężarówka.
Właściciel wycenił swój projekt na 30 tysięcy złotych.