Ubezpieczenie OC samochodu: czy Twój zawód wpływa na składkę?

Ubezpieczenie OC samochodu: czy Twój zawód wpływa na składkę?

Ubezpieczenie OC samochodu: czy Twój zawód  wpływa na składkę?
Platforma Autokult
25.03.2017 14:32, aktualizacja: 01.10.2022 20:27

Jak wynika ze statystyk, towarzystwa ubezpieczeniowe, wyliczając wysokość składki dla klientów, biorą pod uwagę ich sytuację zawodową. Czy nasze zajęcie faktycznie ma takie znaczenie? Jeśli tak – kto płaci więcej za ubezpieczenie OC samochodu, a kto mniej?

Wiek, miejsce zamieszkania, doświadczenie za kierownicą – to niektóre z czynników, od których zależy wysokość składki za polisę OC. O zasadności uwzględniania ich w obliczeniach nie trzeba chyba nikogo przekonywać. W internetowych kalkulatorach ubezpieczeniowych czasem pojawia się jednak pytanie o wykonywany zawód. Czy to, jaką mamy pracę, rzeczywiście ma znaczenie dla ubezpieczycieli? Opublikowane na początku marca dane pozwalają sądzić, że jak najbardziej.

Przedstawiciele internetowej porównywarki ubezpieczeń mfind.pl przeanalizowali 350 tys. kalkulacji dokonanych za pośrednictwem platformy. Ich obserwacje wskazują, że istnieje pewna prawidłowość między wysokością składki za ubezpieczenie OC samochodu a zawodem ubezpieczającego. Kto zatem musi płacić najwięcej, a kto może cieszyć się z oszczędności?

Kto płaci najwięcej, a kto najmniej?

Najwyższe składki opłacają studenci i uczniowie – średnia wynosi 1160 zł. Drugie miejsce na „podium” zajmują… sportowcy – ich ubezpieczenie kosztuje przeciętnie 907 zł. Czołówkę zamykają pracownicy działów IT – za polisy płacą średnio 732 zł.

Na drugim końcu listy znajdziemy z kolei osoby pracujące w administracji publicznej – w ich przypadku OC kosztuje 516 zł (o 2 złote więcej płacą służby mundurowe). Jeszcze niższe składki obejmują rolników – całoroczna polisa to wydatek rzędu 473 zł. Najmniej za ubezpieczenie muszą płacić emeryci i renciści – średnia wysokość ich składki to jedynie 458 zł.

Składka za ubezpieczenie OC samochodu to kwestia statystyki

Jak rozumieć powyższe dane? Przede wszystkim musimy pamiętać o tym, że towarzystwa ubezpieczeniowe określają cenę polisy na podstawie danych statystycznych. Może to oznaczać, że faktycznie określone grupy zawodowe częściej uczestniczą w wypadkach drogowych – a ubezpieczyciele, aby chronić się przed ryzykiem częstszego wypłacania odszkodowań, nakładają na nie wyższe opłaty.

O tym, jak poruszamy się po drogach, zwykle nie decydują jednak kwestie zawodowe. W odniesieniu do grup wspomnianych wyżej powinniśmy zwrócić raczej na inne ich cechy. Studenci i uczniowie, jako osoby młode, a zatem zwykle pozbawione doświadczenia za kierownicą, zapłacą więcej niż starsi, doświadczeni i często jeżdżący spokojnie emeryci, którzy poza tym mieli już okazję wyrobić sobie zniżki.

Podobnie jest w przypadku pracowników działu IT oraz rolników. Informatycy to zwykle osoby młodsze, mieszkające w dużych miastach o wysokim natężeniu ruchu. Wśród rolników częściej spotkamy osoby starsze, ale przede wszystkim istotne jest to, że zamieszkują oni małe miejscowości, słabiej zmotoryzowane. Mniejsza liczba uczestników ruchu drogowego oznacza niższe ryzyko wystąpienia wypadku.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)